Kochają ją miliony, ale na imprezy nie jest zapraszana. Gorzkie wyznanie [POMPONIK EXCLUSIVE]
Natalia Szroeder w branży muzycznej działa już od ponad dziesięciu lat, a kiedy zaczynała, była jeszcze nastolatką. Choć wydawałoby się, że dzięki tak dużej popularności organizatorzy imprez dosłownie zalewają ją zaproszeniami, to okazuje się, że jest zupełnie odwrotnie. Jak przyznała wokalistka w rozmowie z Pomponikiem, rzadko otrzymuje propozycje udziału w eventach.
We wtorkowy wieczór Natalia Szroeder bawiła się na 15. urodzinach magazynu K MAG. Udział w takich imprezach dla wielu gwiazd to codzienność. Dla Natalii jednak wyjątek. Choć wydawałoby się, że dzięki ogromnej popularności, jaką się cieszy, a także ponad półmilionowej społeczności na Instagramie będzie mogła przebierać w zaproszeniach na eventy, jest zupełnie przeciwnie.
Nasz reporter spytał gwiazdę, dlaczego tak rzadko się pokazuje publicznie. Jak sama przyznała, po prostu nie otrzymuje zbyt wielu zaproszeń.
"Mnie chyba nie zaprasza się na takie eventy. Ja nie dostaję tak dużo zaproszeń, to jest pierwsza kwestia" - powiedziała nam szczerze. Do tego dochodzi jeszcze zwyczajnie... brak czasu.
Natalia Szroeder na co dzień skupia się na wielu innych rzeczach i nawet gdyby codziennie ktoś ją zapraszał na eventy, zwyczajnie nie miałaby czasu w nich uczestniczyć.
"Nie wyobrażam sobie, jak mogłabym być w tych pięciu miejscach w przeciągu tygodnia, bo po prostu jest bardzo dużo innych zajętości, które mnie absorbują i które są jednak priorytetowe" - usłyszeliśmy.
"Też takie wyjście na event, jak sam rozumiesz, jest absorbujące dla mnie, bo to trzeba się ogarnąć, wiadomo, przygotować. A ja muszę mieć czas, żeby pobyć w studiu, w domu, muszę czytać teksty, bo jestem teraz na ostatniej prostej przed skończeniem pracy nad płytą" - doprecyzowała.
Natalii Szroeder często gra koncerty, ale na najważniejszych festiwalach muzycznych w tym roku także jest nieobecna. W rozmowie z nami gwiazda przyznała, że wprawdzie na tych dwóch najważniejszych jej nie ma, ale niewykluczone, że pojawi się na innych. Dodała również, że chciałaby prezentować teraz nowe piosenki, a nie zawsze jest to normą na najważniejszych festiwalach.
"Mamy plan marketingowy na to, w jaki sposób chcemy działać. Wiemy mniej więcej, do kogo zmierzamy, jaki jest nasz cel. I to wszystko, co robimy jest po prostu elementem planu" - podsumowała.
Zobacz też:
Liber przerwał milczenie ws. rozwodu z Sylwią Grzeszczak. Ujawnił całą prawdę
Wyjawiła, jak wygląda jej życie po rozstaniu. Nie minęło wiele czasu, a tyle się zmieniło