Kochali go, teraz mówią o czymś takim. Woźniak-Starak o aferze w "Mam talent!"
Nie cichną głosy afery po finale “Mam talent!”. Chodzi o falę przykrych komentarzy, z jakimi mierzy się Bartek Wasilewski po wygranej. Widzowie są przekonani, że to nie Bartek powinien wygrać i nie zgadzają się z werdyktem. Głos w sprawie zabrał już Marcin Prokop. Teraz odezwała się Agnieszka Woźniak Starak. Prezenterka oceniła tę sytuację na chłodno.
Poznaliśmy już wyniki finału “Mam talent!". Zwycięzcą 15. edycji “Mam talent!" został Bartek Wasilewski, który urzekł swoimi umiejętnościami rapowania. Jury było nim tak zachwycone, że już na etapie przesłuchań dostał przepustkę do półfinału. W finale dostał dwa razy więcej głosów od innych i zwyciężył program, zgarniając 300 tysięcy złotych. Część z pieniędzy przekaże na wakacje dla mamy. Wiele osób nie zgadza się jednak z werdyktem. Po finale pojawiły się komentarze, w których fani formatu twierdzą, że głosowanie nie było uczciwe, a Bartek nie zasłużył na wygraną, bo nie ma talentu.
Cześć widzów “Mam talent" uważa, że Bartek Wasilewski wygrał 15. edycję dzięki ustawieniu wyników głosowania. Uważają, że postanowiono, by to Bartek został zwycięzcą, bo wygrana młodego chłopaka rodzi wielką sensację. Dodatkowo zasypują rodzinę Bartka przykrymi wiadomościami i komentarzami. W sprawie zabrał więc głos Marcin Prokop.
W rozmowie z portalem Pudelek Marcin Prokop powiedział, że Bartek wygrał większą ilością głosów w uczciwie przeprowadzonym głosowaniu. Juror zdradził, że poprawności głosowania pilnował niezależny zespół prawników. Ustawienie wyników było więc absolutnie niemożliwe. Dziennikarz zaapelował dodatkowo do widzów o to, by zostawili Bartka w spokoju i pozwolili mu cieszyć się zasłużoną wygraną i zabawną, jakiej doświadczył w “Mam talent". Teraz do dyskusji włączyła się Agnieszka Woźniak-Starak.
Agnieszka Woźniak-Starak była prowadzącą 15. Edycji “Mam talent!". W swoim ostatnim wywiadzie postanowiła zabrać głos w sprawie afery wokół Bartka Wasilewskiego. Prezenterka oceniła sytuację na chłodno i powiedziała, że życie już takie jest i trzeba być na takie rzeczy odporne.
"Zawsze znajdą się tacy, którym się coś nie spodoba. Negatywne komentarze najłatwiej przebijają się w mediach (...) Dziś każdy może napisać wszystko, na co ma ochotę. (...) Rakie życie, ale nie przywiązywałabym do tego większej wagi." - przyznała dziennikarka w wywiadzie dla Pudelka.
ZOBACZ TEŻ:
Burza po finale Mam Talent. Prokop staje w obronie Wasilewskiego
Woźniak-Starak zaliczyła wpadkę w trakcie finału “Mam Talent". Dobrze, że nie na oczach widzów
Mandaryna zabrała głos ws. aktualnej żony Wiśniewskiego. Tak naprawdę wyglądają ich relacje