Kochanka Putina ma go powstrzymać? Jej przyjaciółki apelują, by wróciła do Moskwy
Alina Kabajewa to rosyjska gimnastyczka, którą od lat podejrzewa się o romans z Władimirem Putinem. Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie, ukrywa się wraz z czwórką dzieci w Szwajcarii. Nie jest tam mile widziana, już 60 tysięcy osób podpisało petycję w sprawie wydalenia jej z kraju. Kabajewa nie chce na razie wrócić do ojczyzny, mimo że błagają ją o to przyjaciółki i bliscy.
Alina Kabajewa od lat podejrzewana jest o romans z Władimirem Putinem. Mówi się, że może mieć z nim dzieci. Oczywiście oficjalnie nikt tego nie potwierdzi, bo prezydent Rosji pilnie strzeże swojej prywatności.
Po tym, jak zaatakował Ukrainę i napadł na jej obywateli, nie udziela się publicznie ze strachu o własne życie. Ostatnio wystąpił na stadionie, gdzie "przemawiał" do narodu. Niektórzy uważają, że był zamknięty w klatce z kuloodpornego szkła.
O Alinie Kabajewie mówi się teraz wiele... Informator PageSix donosi, że jej przyjaciółki zwróciły się z apelem, by wróciła do Moskwy i przekonała Władimira Putina do wycofania rosyjskich wojsk z Ukrainy. Wydaje się to jednak pomysłem oderwanym od rzeczywistości...
Kabajewa zyskała sławę, jako kochanka Putina. Wcześniej była reprezentantką Rosji w gimnastyce i ma na swoim koncie złoty medal olimpijski. Chodzą plotki, że ojcem czwórki jej dzieci - dwóch małych chłopców i bliźniaczek - jest Władimir Putin. Wszystkie miały urodzić się w Szwajcarii. Podobno Alina ma paszporty różnych narodowości i pod różnymi nazwiskami.
Szwajcarzy nie są zadowoleni z faktu, że ukrywa się u nich kochanka Putina. Gdy lokalne media napisały, że widziano Kabajewę, w sieci zawrzało. Mieszkańcy Szwajcarii zorganizowali się i wystosowali petycję na stronie change.org, w której żądają, by wydalono gimnastyczkę z ich ojczyzny. Już ponad 60 tysięcy osób podpisało się pod apelem.