Kolejna afera w "Tańcu z gwiazdami". Wściekła Anita Sokołowska reaguje na sensacyjne plotki
Anita Sokołowska, która w "Tańcu z gwiazdami" występuje z tancerzem Jackiem Jeschke, ostatnie swoje popisy na parkiecie może uznać za niezwykle udane. Jak się jednak okazuje, wiele osób nie cieszy się z sukcesów aktorki i... krytykuje ją w internecie. Niedawno 48-latka postanowiła im odpowiedzieć.
Za nami kolejny odcinek 14. edycji "Tańca z gwiazdami", który przyniósł wiele emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Chociaż Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel za swój broadway jazz otrzymali jedynie 7 punktów i ustanowili nowy, niechlubny rekord programu, z rywalizacji o Kryształową kulę odpadli... Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka.
W piątym odcinku słynnego show telewizji Polsat nie zabrakło oczywiście także bardzo pozytywnych niespodzianek. Rewelacyjnie zaprezentowały się dwie mocne faworytki do zwycięstwa - zarówno Roxie Węgiel w parze z Michałem Kassinem, jak i Maffashion tańcząca z Michałem Danilczukiem, otrzymały za swój występ komplet punktów.
Znakomicie na parkiecie wyglądała także Anita Sokołowska. Za wykonanie rumby aktorka i jej partner Jacek Jeschke otrzymali od jurorów aż 39 punktów, za quickstepa zaprezentowanego w pierwszej rundzie - 3 punkty mniej.
To nie pierwsza tak wysoka nota 48-latki, która od początku aktualnej edycji "Tańca z gwiazdami" cieszy się dobrymi ocenami jurorów. To sprawiło, że internauci zaczęli zarzucać sędziom... stronniczość.
W obronie aktorki stanął jej taneczny partner.
"Tu zawsze się znajdą głosy za i przeciw. Im bliżej jesteśmy finału, tych głosów będzie więcej. Odpadają faworyci innych ludzi, którzy pewnie woleliby widzieć kogoś innego, ale taki jest program. Ja uważam, że my robimy uczciwą pracę i szczerze powiedziawszy, ja bym jeszcze wyżej ocenił Anitę" - powiedział Jacek Jeschke w rozmowie z reporterką Pudelka.
Podobne zdanie ma także sama zainteresowana. Poirytowana nieprzychylnymi komentarzami Anita Sokołowska zwróciła się z apelem do widzów "Tańca z gwiazdami".
"Mam poczucie, że to piszą pewne określone osoby. Ja myślę sobie tak - trochę więcej szacunku do naszej pracy. Ja się nie zgadzam na to, że ja w wieku 48 lat jestem porównywana do kogoś, że są jakieś takie bardzo nieprzyjemne określenia. Drodzy państwo, naprawdę to jest łatwo wyczuć, komu kibicujecie i dlaczego tak się dzieje. Trochę kultury..." - dodała uczestniczka tanecznego show.
Zobacz też:
Tak sumowane są głosy widzów i noty jurorów w "TzG. To dlatego Kaźmierska wciąż jest w programie
Krzysztof Szczepaniak reaguje na odpadnięcie z "TzG". Ma żal do Dagmary Kaźmierskiej?
"Taniec z gwiazdami". Pary dwukrotnie wychodziły na parkiet. Odpadł Krzysztof Szczepaniak