Kolejna bolesna strata dla Meghan Markle. Tak źle jeszcze nie było
Choć księciu Harry'emu i Meghan Markle o wiele bardziej zależy na dobrych kontaktach z gwiazdami Hollywood niż na relacjach z własną rodziną, okazuje się, że słynna para zaczyna tracić także przyjaciół. W mediach pojawiła się plotka, że grono ich amerykańskich znajomych uszczupliło się o kolejną znaną osobę.
Nie jest tajemnicą, że relacje Harry'ego i Meghan Markle z pozostałymi członkami rodziny królewskiej nigdy nie należały do najlepszych. Ostatnio sprawę dodatkowo skomplikowały dwie głośne premiery, które w złym świetle przedstawiły Karola III i pozostałych przedstawicieli Pałacu Buckingham.
W zeszłym roku na platformie streamingowej Netflix pojawił się miniserial dokumentalny wyprodukowany we współpracy z parą, który wywołał z Wielkiej Brytanii prawdziwą burzę i stał się przedmiotem ożywionej dyskusji w prasie i w internecie.
Oliwy do ognia dodała także głośna autobiografia młodszego syna monarchy - "The Spare" wzbudził ogromne kontrowersje i stał się międzynarodowym hitem, a w dodatku trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako najszybciej sprzedająca się książka non-fiction wszech czasów.
Harry i Meghan nigdy nie ukrywali, że na kontaktach z gwiazdami Hollywood zależy im dużo bardziej niż na dobrych układach z rodziną.
Dlatego też niezwykle głośno zrobiło się o kłótni słynnej pary z Davidem i Victorią Beckham, która zakończyła wieloletnią przyjaźń celebrytów. Teraz Meghan ma kolejne powody do zmartwień. Okazuje się, że grono jej amerykańskich znajomych uszczupliło się o kolejną osobę. I to nie o byle kogo.
Kontakt z żoną księcia miał bowiem zerwać sam George Clooney - podają dziennikarze "The Mirror". Popularny aktor i jego żona przed laty byli gośćmi na ślubie Harry'ego i Meghan. Teraz coraz bardziej dystansują się od arystokraty i jego małżonki.
Jakiś czas temu, gwiazdor "Ocean's Eleven" zapytany przez reportera "US Weekly" o to, jak układają się jego relacje z Meghan, odpowiedział krótko i dosadnie: "nie znam".
To jednak nie koniec kłopotów wizerunkowych książęcej pary. Harry i Meghan Markle wbrew oczekiwaniom nie otrzymali zaproszenia na imprezę urodzinową Oprah Winfrey, ostatnio na próżno było ich szukać także u Stevena Spielberga, którego swego czasu odwiedzali regularnie. Kontakty z arystokratą i jego małżonką zerwał również słynny aktor Rob Lowe i - znana z roli Elaine Benes w kultowym "Seinfeldzie" - Julia Louis-Dreyfus.
"Wielkie postaci Hollywood nie chcą narażać swoich biznesów dla Harry'ego i Meghan. Celowo zachowują duży dystans, by nie denerwować księcia Williama i księżnej Kate" - wyjaśniała producentka Paula Froelich rozmowie z "The Express".
Czy to oznacza, że Meghan i Harry zaczną zastanawiać się nad ewentualnym powrotem do Wielkiej Brytanii?
Zobacz też:
David Beckham zrywa znajomość z księciem Harrym i Meghan Markle
Książę Harry i Meghan Markle szukają nowego domu: "Podejmują największe ryzyko życia"
Meghan Markle chce robić karierę bez księcia Harry'ego. Spakowała walizki