Kolejna Lindsay Lohan?
Julia Roberts (45 l.) boi się, że jej siostrzenica Emma (21 l.), która próbuje pójść w jej ślady i podbić Hollywood, skończy marnie niczym Lindsay Lohan. Ma powody?
Wydawać by się mogło, że śliczna Emma Roberts to chodzący wzór cnót wszelakich: subtelna dziewczyna, która nie wywołuje skandali, nie bierze udziału w wątpliwych projektach i nadzwyczaj mocno dba o swój wizerunek. Teraz reputację może jej jednak zepsuć sławna ciotka..
W jednym z wywiadów Julia wyznała ostatnio, że martwi ją, iż siostrzenica po jednym semestrze rzuciła naukę w college'u, a jej związek z Chordem Overstreetem jest wyjątkowo burzliwy: para na przemian wielokrotnie rozstaje się i schodzi, i tak już od kilku ładnych lat... Dodatkowo Roberts zdradziła, że Emma ostatnio stanowczo za często zagląda do kieliszka. Stwierdziła też, że jak tak dalej pójdzie, 21-latka stanie się drugą Lindsay Lohan.
Biedna Emma... Pewnie myślała, że sławne nazwisko pomoże jej w karierze, tymczasem - jak się okazuje - nie umiejąca trzymać języka za zębami ciotka może jej raczej zaszkodzić!