Kolejne kontrowersje wokół Luny. Gwiazdor disco polo zabrał głos w sprawie jej występu
Luna już niebawem będzie miała okazję zaprezentować się przed europejską publicznością podczas kolejnego finału Eurowizji. Jej wybór w preselekcjach wzbudził jednak spore kontrowersje. Niedawno na temat 24-letniej reprezentantki "kosmicznego popu" wypowiedział się jeden z przedstawicieli sceny disco polo. Okazało się, że ma dla artystki pewną radę...
Wybór Luny na tegoroczną reprezentantkę Polski podczas 68. finału Konkursu Piosenki Eurowizji od samego początku wzbudza w naszym kraju spore kontrowersje. Duża część fanów wydarzenia jest zawiedziona sposobem, w jaki tym razem zostały przeprowadzone preselekcje.
Nie spodobało im się jedno, że - w odróżnieniu od lat poprzednich - decyzja o tym, kto wystąpi podczas imprezy została podjęta bez udziału publiczności, a o wszystkim rozstrzygnęły głosy wybranego wcześniej jury.
Chociaż swoją kandydaturę zgłosiła rekordowa liczba artystów, wśród których nie zabrakło największych gwiazd rodzimej sceny, takich jak Justyna Steczkowska, Krystyna Prońko czy Natasza Urbańska, jurorzy zdecydowali się postawić na gwiazdę, która dopiero rozpoczyna swoją karierę muzyczną.
Spora część fanów europejskiego konkursu nie ukrywa, że jest zawiedziona wyborem ekspertów.
Na temat Luny wypowiadają się jednak nie tylko internauci, ale także inne gwiazdy rodzimej sceny muzycznej. Jakiś czas temu szansę 24-latki podczas rywalizacji w szwedzkim Malmö ocenił Michał Szpak czy choćby Edyta Górniak.
Niedawno kwestię występu Luny na Eurowizji poruszył także jeden z reprezentantów sceny disco polo. Sebastian Zys, który znany jest z występów pod pseudonimem Mr Sebii nie ukrywa, że zdolności wokalne reprezentantki "kosmicznego popu" robią na nim wrażenie, ale nie jest do końca zadowolony z piosenki, którą wybrała młoda artystka.
Jak twierdzi autor przeboju "Kolanko" - artystka na europejskiej scenie powinna zaśpiewać... po polsku.
"Piosenka Luny jest całkiem fajna. Artystka bardzo dobrze śpiewa i jest ciekawa, ale skoro reprezentuje Polskę, to powinna śpiewać po polsku. Szkoda, że w ostatnich latach prawie nikt z naszych reprezentantów nie wykonał utworu w języku ojczystym" - ocenił muzyk w rozmowie z "Super Expressem".
"Chciałem też zauważyć, że najwyżej zaszliśmy w tym konkursie, kiedy Edyta Górniak śpiewała po polsku. Takie jest moje skromne zdanie" - podsumował.
Czy wykonanie utworu w ojczystym języku zwiększyłoby szansę Luny na zwycięstwo w finale Eurowizji?
Zobacz też:
Maja Hyży nie gryzła się w język komentując Lunę. "Obniżyliśmy poziom"
Maria Sadowska wyznała, co sądzi o Justynie Steczkowskiej i Lunie
Luna zareagowała na bezpośrednie słowa Michała Szpaka. Szybko go oceniła
