Reklama
Reklama

Kolejne metamorfozy Mai Sablewskiej. Ostatnia uczestniczka była przerażona efektem przemiany!

Maja Sablewska po raz kolejny podjęła się metamorfozy uczestniczek w programie "10 lat młodsza w 10 dni". Ostatni odcinek wzbudził wiele emocji, ponieważ bohaterka nie była zadowolona z efektu końcowego. Czy tym razem będzie inaczej?

Maja Sablewska odmienia Polki

Maja Sablewska słynie z przeprowadzania metamorfoz. Nic dziwnego, ponieważ zajmuje się tym od lat. W najnowszym programie "10 lat młodsza w 10 dni", który już cieszy się dużą popularnością, Maja razem z zespołem ekspertów, dokładnie planuje i przeprowadza kolejne etapy przemiany oraz doradza uczestniczkom w kwestii mody i makijażu. 

Wspomaga ją w tym fryzjer, wizażysta, stylista oraz dr. Marcin Ambroziak, który prowadzi klinikę medycyny estetycznej. To tam bohaterki poddają się zabiegom, których wartość, to często kilka tysięcy złotych. 

Reklama

Ostatnio głośno było o metamorfozie pani Jolanty, która nie była zachwycona efektem końcowym swojej przemiany. Mówiła: "Masakra! Nie podobam się sobie. Naprawdę, nie podobam się sobie... zobacz jakie ja mam worki... no zobacz, widzisz?! Makijaż tego nie przykryje. Buzia... Nie, nie podoba mi się Maja. Normalnie się czuję jakbym miała z milion lat. Okropnie!".

Sablewska wyglądała na zmieszaną jej reakcją i niedowierzała w to, co słyszy. Przekonywała uczestniczkę odcinka, że naprawdę wygląda znacznie lepiej niż na początku programu.

"Kolor włosów jest naprawdę fajny, makijaż... ale to nie dla mnie, zmarszczek i worów się nie przykryje makijażem. To widać nawet z daleka. Ta sukienka... kolor fajny, ale krój kompletnie nie dla mnie" - narzekała pani Jolanta.

Nawet produkcja programu zabrała głos w tej sprawie. Producentka przekonywała, że Maja i lekarze z kliniki zrobili wszystko, co w ich mocy, by bohaterka odcinka przeszła spektakularną metamorfozę. Dodała, że nie ma jednak wpływu na ostateczną samoocenę pani Jolanty. 

"(...) widocznie nasza bohaterka miała dużo większe oczekiwania. Jest mi przykro, bo wiem jak wiele pracy nas to kosztowało" - podsumowała.

Kolejne metamorfozy w "10 lat młodsza w 10 dni"

W kolejnym odcinku programu będziemy mogli obserwować przemianę zewnętrzną oraz wewnętrzną Moniki i Agnieszki. Monika pragnie poprawić swój wygląd, a najbardziej przeszkadzają jej zmarszczki. Nie lubi też swojej fryzury oraz nie ma pojęcia, jak powinna się ubierać. Natomiast Agnieszka, na co dzień urzędnik państwowy, po trudnych doświadczeniach życiowych, zupełnie odpuściła sobie dbanie o siebie.

Panie pod czujnym okiem Mai Sablewskiej, stomatolożki i ortodontki Emmy Kiworkowej oraz Marcina Ambroziaka - dermatologa, właściciela kliniki medycyny estetycznej, poddadzą się kompletniej metamorfozie. Efekt? Ich wiek cofnie o 10 lat. Wszystko po to, aby na nowo uwierzyły w siebie i pokochały swoje odbicie w lustrze.

***

Zobacz także:

Nieudana metamorfoza w programie Sablewskiej! "MASAKRA! Nie podobam się sobie!"

Znamy kulisy przejścia Mai Sablewskiej do Polsat Cafe: "To ona zapoczątkowała modę na metamorfozy"

Maja Sablewska o przejściu do Polsatu: "Poczułam się potrzebna"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: 10 lat młodsza w 10 dni | Maja Sablewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy