Kolejne rewelacje o ciąży Dominiki Gwit! "Nie może się doczekać, kiedy obwieści tę radosną nowinę"
Tygodnik "Rewia" donosi, że Dominika Gwit (30 l.) nie zasypia gruszek w popiele. Po ślubie przyszedł czas na potomstwo...
Gdy ich drogi skrzyżowały się po raz pierwszy ponad rok temu, nie mieli wątpliwości, że mogą stworzyć udany związek.
Już po kilku randkach Dominka Gwit (30 l.) napisała Wojciechowi Dunaszewskiemu, że długo czekała na mężczyznę, który jej nie zwodzi.
Nie przekłada spotkań, nie odpisuje przez kilka godzin, by sprawdzić jej reakcję…
"Wtedy już wiedziałem, że Domi jest tą kobietą, z którą spędzę resztę życia" – zdradza.
I nie zastanawiał się na tym, jak wygląda i ile waży, bo niegdyś sam zmagał się z nadwagą. Schudł aż 50 kg!
"Wiem, jak bardzo bolą spojrzenia innych, gdy wyglądasz inaczej. Ale dla mnie Dominika wygląda pięknie i kocham ją taką, jaka jest" – opowiada pan Wojciech.
Poznał ich jego brat, reżyser Radek Dunaszewski.
"Od razu mnie zachwyciła, więc uznałem, że fajnie byłoby się bliżej poznać" – wspomina szczęśliwy mąż.
Poznawali się w kinie, które oboje uwielbiają. Wykupili roczny karnet i co kilka dni spotykali się na kolejnym filmie, a potem dyskutowali.
W końcu pan Wojciech uznał, że nie chce dłużej czekać.
Zaproponował ukochanej weekend na Mazurach i tam poprosił ją o rękę. Szybko też zaczęli myśleć o ślubie i kilka tygodni temu złożyli przysięgę małżeńską.
"Nasz ślub i wesele okazało się świętem miłości i ta atmosfera udzieliła się wszystkim gościom" – wspomina mąż aktorki.
Mieli sporo obaw, bo organizacją całego przedsięwzięcia zajęli się sami.
"Sami zorganizowaliśmy tę imprezę" – zdradza Dominika.
Kiedy już okazało się, że wszystko znakomicie się udało, zaczęli myśleć, czy nie zająć się tym profesjonalnie.
Jednak decyzję zostawiają na później. Teraz chcieliby zostać rodzicami.
"Wojtek to facet, z którym chciałabym mieć dziecko – zdradza aktorka i nie może się doczekać, kiedy obwieści tę radosną nowinę" - czytamy w "Rewii".