Kolejne wielkie zmiany w życiu Julii Pietruchy. Artystka ogłosiła zaskakujące wieści
Julia Pietrucha z show-biznesem związana jest od najmłodszych lat i zdążyła sprawdzić się zarówno na planie filmowym, jak i na scenie muzycznej. Po sukcesie swojej solowej płyty artystka zawiesiła jednak aktorską karierę. Zdążyła też rozstać się ze swoim partnerem. Okazuje się, że ostatnio w jej życiu zaszło wiele zaskakujących zmian.
Imponująca kariera Julii Pietruchy wystartowała na początku lat dwutysięcznych. Ambitna aktorka zadebiutowała na scenie w wieku zaledwie 12 lat. Wcieliła się wtedy w rolę Gerdy w "Królowej Śniegu" - spektaklu wystawianym w warszawskim Teatrze Syrena.
Rok później początkującej artystce udało się wywalczyć tytuł Miss Polski Nastolatek. Jednak prawdziwą popularność przyniosła jej rola w serialu "Na Wspólnej".
Wtedy jej kariera weszła na wyższy poziom, a producenci filmowi prześcigali się w składaniu Julii kolejnych propozycji. Dzięki temu udało jej się wystąpić w takich przebojowych produkcjach jak "Kochaj mnie, kochaj!", "Jutro idziemy do kina!", "Lejdis", "39 i pół" oraz w "Blondynce".
Julia Pietrucha nie osiadła na laurach i postanowiła spróbować swoich sił w muzyce. Wydana w 2016 roku solowa płyta zatytułowana "Parsley" spotkała się z gorącym przyjęciem ze strony fanów i krytyków, a aktorkę i wokalistkę szybko obwołano prawdziwym odkryciem polskiej sceny.
Ku wielkiemu zdumieniu fanów, artystka u szczytu sławy całkowicie zrezygnowała z aktorstwa. Stroniła też od branżowych imprez i skupiła się na pisaniu nowych piosenek. Zdecydowała się więcej czasu zaczęła poświęcać rodzinie, a przede wszystkim wychowaniu swojej córki.
Wokalista znalazła także chwilę na to, by wybrać się z pociechą na zasłużone wakacje.
"Zdążyłam już pojechać z Gają w dwa różne miejsca na świecie. Jeździłyśmy na skuterze na Bali, byłyśmy na Malediwach, chodziłyśmy po górach" - cytuje gwiazdę "Na Wspólnej" magazyn "Życie na gorąco".
Chociaż poprzedni związek Julii nie przetrwał próby czasu, artystka zdążyła znaleźć już nową miłość. Jej wybrankiem okazał się Mateusz Szulc - kolega z zespołu.
To jednak nie koniec zmian w życiu 34-latki. Wygląda na to, że gwiazda coraz poważniej myśli o powrocie do aktorstwa i świata show-biznesu. W ostatnim czasie można było zobaczyć ją na pokazie mody.
Tam właśnie zapowiedziała, że decyzja o powrocie na plan praktycznie jest już podjęta.
"Mam dużo roboty. Zajmują się nadal pisaniem muzyki, koncertowaniem, wydawaniem płyt, ale zdradzę sekret. Być może wrócę do świata aktorskiego, jako że będziemy kręcić w tym roku wspaniały film. Nic więcej nie mogę powiedzieć" - wyjawiła w rozmowie z Jastrząb Post.
Jesteście ciekawi, w jakiej produkcji tym razem wystąpi Julia Pietrucha?
Zobacz też:
Julia Pietrucha niedawno rozstała się z ojcem swojej córki. Ma już nowego partnera!
Izabella Krzan długo na to czekała. W jej życiu zaszły ważne zmiany
