Kolejny facet zostawił Ostrowską dla młodszej! Dlaczego nie może ułożyć sobie życia?
Ilona Ostrowska (39 l.) znów jest samotna. Scenariusz, który przed kilkoma laty przerabiała z Jackiem Borcuchem (43 l.), ponownie się powtórzył...
Wydawało się, że aktorka wreszcie trafiła na tego właściwego i raz na zawsze otrząsnęła się z traumy, którą zafundował jej były mąż i jego młoda kochanka, Olga Frycz (27 l.).
Ilona bardzo przeżyła tamto rozstanie. Została sama z małą córeczką.
Po jakimś czasie w jej życiu pojawił się młody reżyser, Krzysztof Garbaczewski (30 l.), który pozwolił jej na nowo uwierzyć w mężczyzn.
Między nimi układało się świetnie.
"Para bardzo lubiła spędzać ze sobą czas, wiele podróżowali, ciesząc się ze swojego towarzystwa. Co ważne, nowego partnera mamy szybko zaakceptowała, 8-letnia Miłosława.
Ilona początkowo bała się nowego związku, ale Krzysztof szybko zdobył jej serce" - czytamy w "Rewii".
Niestety, ta sielanka trwała niecałe dwa lata.
Krzysztof już układa sobie życie u boku innej, dużo młodszej od Ostrowskiej piosenkarki, Moniki Brodki (26 l.).
Kilka dni temu para widziana była na warszawskim lotnisku, skąd udawała się na wspólny urlop do Dubaju.
W taki oto sposób po raz drugi dobiegająca czterdziestki aktorka musiała oddać pole młodszej!
Czy Ilona ma jeszcze szanse na ułożenie sobie życia?
"Jest twarda, bardzo wiele przeszła i to ją wzmocniło. Już tak łatwo się nie złamie" - mówią jej znajomi.