Koleżanki z pracy Kasi Cichopek wygadały się o rozstaniu gwiazdy TVP! Teraz to wyszło!
Katarzyna Cichopek (39 l.) ma za sobą niezwykle stresujący czas. Gwiazda TVP na początku marca poinformowała bowiem, że kończy się jej 17-letni związek z Marcinem Hakielem. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" zapowiedziała, że lakoniczne oświadczenie na Instagramie to jej jedyny komentarz w tej sprawie. Mimo że Kasia nabrała wody w usta, to koleżanki ze stacji nie zamierzały...
Katarzyna Cichopek przez 17 lat tworzyła z Marcinem Hakielem udany związek. Para była od 14 lat po ślubie i wydawało się, że świata poza sobą nie widzą. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna, bo po informacji o rozstaniu, wyszło na jaw, że wcale tak idealnie nie było.
Para opublikowała jednobrzmiące oświadczenia na Instagramie i podkreśliła, że dla dobra dzieci nie będą więcej odnosić się do sprawy. Cichopek co prawda nabrała wody w usta, bo od rozstania praktycznie nie wypowiada się publicznie na ten temat.
Nieco inaczej do całej sytuacji podszedł Marcin Hakiel, dla którego rozstanie było dość traumatycznym doświadczeniem. Tancerz szukał ukojenia w mediach społecznościowych, a tym samym zdarzyło mu się chlapnąć momentami nieco za dużo.
Szybko okazało się również, że zwierzenia na Instagramie nie są dla celebryty wystarczające, bo Marcin udał się z wizytą do "Miasta Kobiet", gdzie zwierzył się Kwaśniewskiej, że w ich małżeństwie pojawiła się trzecia osoba.
Podejrzenia błyskawicznie padły na Macieja Kurzajewskiego, śniadaniowego partnera Cichopek. Kasi zarzucono zdradę, a "afera podsłuchowa" tylko dolała doliwy do ognia, bo wyszło na jaw, że ktoś podsłuchiwał prywatne rozmowy aktorki, a jedną z takich pogadanek miała być ta z Kurzajewskim.
Teraz okazało się, że są już pewne ustalenia w sprawie rozwodu eks zakochanych. Według "Super Expressu" para ma zamiar dzielić się opieką nad dziećmi po równo. Helena i Adam będą więc żyli na dwa domy - po tygodniu z Kasią, a następnie z Marcinem.
Mimo że sami zainteresowani teraz niewiele mówią o swoim rozstaniu, to nieco bardziej chętne do rozmowy były koleżanki z pracy Cichopek Małgorzata Tomaszewska i Izabela Krzan. Panie w wywiadzie dla Jastrząb Post wyjawiły, jak Kasia radzi sobie z całą sytuacją.
Izabela Krzan również przyznała, że wspiera Kasię, ale w przeciwieństwie do Tomaszewskiej była nieco bardziej ostrożna w swoich słowach.
Myślicie, że Kasia docenia wsparcie koleżanek z pracy?
Zobacz też:
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel porozumieli się w sprawie alimentów