Reklama
Reklama

Koncert "Solidarni z Ukrainą". Małgorzata Tomaszewska płacze na scenie

W niedzielne popołudnie TVP wyemitowała koncert "Solidarni z Ukrainą". Poprowadzili go Tomasz Kammel i Małgorzata Tomaszewska, która w pewnej chwili nie dała już rady powstrzymać łez. Z rządowego ośrodka, udostępnionego uchodźcom, informacje przekazywała Ida Nowakowska.

Konflikt na Ukrainie

W niedzielę 27 lutego o godzinie 17:30 TVP wyemitowała koncert "Solidarni z Ukrainą", zorganizowany w odpowiedzi na rosyjski atak na niepodległą Ukrainę. 24 lutego o 3 nad ranem polskiego czasu rosyjskie siły lądowe wkroczyły na teren Ukrainy, zostały wystrzelone rakiety i dokonany desant na wybrzeże kraju. 

Ukraińcy, zagrzewani do walki przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który odmówił propozycjom ewakuacji i kieruje obroną ojczyzny ze stolicy kraju, obleganej przez rosyjskie wojska, odpowiedzieli heroizmem, który zadziwił cały świat. 

Reklama

Mężczyźni zgłaszają się do obrony kraju, a do Polski zmierzają tysiące kobiet z dziećmi. Od początku wojny polsko-ukraińską granicę przekroczyło ponad 200 tysięcy uchodźców, którzy po przybyciu do Polski zostają objęci pomocą zorganizowaną przez rząd, PCK, Caritas i inne organizacje humanitarne. Tłumy Polaków garną się także do pomocy na własną rękę. Ci spośród uchodźców, którzy nie mają rodziny ani przyjaciół w Polsce, są rozmieszczani w ośrodkach, między innymi w należącym do TVP domu wypoczynkowym w Ciechocinku. 

Koncert "Solidarni z Ukrainą"

TVP w niedzielne popołudnie wyemitowała koncert "Solidarni z Ukrainą". Poprowadzili go Tomasz Kammel i Małgorzata Tomaszewska, której łzy cisnęły się do oczu. Nie dała rady ich powstrzymać, gdy mówiła o bohaterkach drugiego planu, czyli Ukrainkach, matkach, żonach i córkach żołnierzy, którzy bohatersko stawiają opór rosyjskiemu najeźdźcy. Z kolei Justyna Steczkowska zaoferowała swoje honorarium za występ w całości na ukraińskie dzieci.

Edyta Górniak zauważyła, że nie byłoby konfliktów, gdyby ludzie byli dla siebie dobrzy:

Występy ukraińskich i polskich artystów, wśród których znaleźli się, oprócz Steczkowskiej, Ryszard Rynkowski, Mikołaj Krawczyk, Natasza Urbańska, Maryla Rodowicz, Viki Gabor, Enej, Rafał Brzozowski i Edyta Górniak, przeplatane były wstrząsającymi nagraniami z frontu oraz relacją Idy Nowakowskiej w ośrodka dla uchodźców w Ciechocinku. 

Zobacz też: 

Romans syna odbił się na Ostrowskiej-Królikowskiej. Burza w sieci

Hyży, będąc w ciąży, karmi piersią. Tak zareagowali fani

Maja Bohosiewicz chce dać dach nad głową Ukraińcom

Uciekają z Ukrainy. Nie ma miejsc w pociągach do Polski

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy