Konflikt Kukulskiej i Szelągowskiej trwał przez lata. Natalia nie kryje już złudzeń i upublicznia prywatne zdjęcia projektantki
Dorota Szelągowska właśnie skończyła 43 lata. Z tej okazji jej bliska znajoma Natalia Kukulska (47 l.) wrzuciła kilka prywatnych fotek. "Dotku, całuję urodzinowo z pakietem najlepszych życzeń z serducha" - napisała w social mediach.
Dorota Szelągowska właśnie skończyła 43 lata. Z tej okazji gwiazda TVN mogła liczyć na wiele serdecznych słów, nie tylko od fanów, ale również bliskich osób. Projektantka od dawna przyjaźni się m.in. z Natalią Kukulską, która "w prezencie" upubliczniła kilka zawstydzających fotek. Na zdjęciach widać, jak młode dziewczyny świetnie bawią się w swoim towarzystwie.
"Przywołuję te balangowe wspomnienia w urodziny, by nie zapomnieć, że umiemy w imprezy... I niech to nie mija. Dotku, całuję urodzinowo z pakietem najlepszych życzeń z serducha" - Kukulska skierowała serdeczne słowa do znanej gospodarz programu "Totalne remonty Szelągowskiej".
Co ciekawe, przyjaźń kobiet miała widocznie wzloty i upadki. Kilka lat temu panie pokłóciły się w czasie rozwodu projektantki z Adamem Sztabą. Podobno Szelągowska czuła się zdradzona przez przyjaciół, ponieważ Kukulska i jej mąż nie stanęli po jej stronie.
Dziś widać, że po dawnym konflikcie nie ma śladu. Powrót przyjaźni można było zaobserwować już w 2017 roku, a następnie podczas tegorocznej zimy, gdy Natalia poprosiła Szelągowską o pomoc w remoncie czterech ścian.
"Dorota jest bardzo zajęta, ale zawsze znajdzie czas dla Natalii. Oczywiście nie jest w stanie zapanować nad szalejącymi cenami materiałów, ale jeśli chodzi o projekty i wykończenie - uwielbia inspirować Natalię. Jest jej szczerze oddana i bardzo ją to cieszy, że może być pomocna" - powiedziała osoba z otoczenia projektantki dziennikarzom "Świat i Ludzie".
Warto przypomnieć, że Dorota Szelągowska pierwszy raz wyszła za mąż, mając jedynie 20 lat. Młoda kobieta poślubiła wtedy Pawła Hartlieba. Niestety, miłość nie trwała zbyt długo, a małżeństwo szybko się rozpadło. Rok po rozstaniu z mężczyzną Szelągowska zaczęła spotykać się ze wspomnianym Adamem Sztabą.
To właśnie z nim przeżyła aż 12 lat. Zakochani sformalizowali swój związek w 2013 roku. 21 maja 2015 roku oficjalnie się rozwiedli.
"Najbardziej bolesnym momentem w moim życiu był mój drugi rozwód. To był rozwód po 11 latach życia, pożegnanie ze statusem quo, z całym dotychczasowym życiem, z przyjaciółmi...11 lat życia i to bardzo ważnych, takich, kiedy dorastasz, kształtujesz się. [...] Myślę, że to było takie moje największe zderzenie z innymi ludźmi, ze światem, jak on wygląda" - wyznała gwiazda w rozmowie z Żurnalistą.
Gwiazda TVN-u również w podcaście "WojewódzkiKędzierski" wprost wypowiedziała się o relacjach z mężczyznami. Wspomina ich dobrze, ponieważ zawsze... zostawiali jej coś po sobie.
"Wszyscy mężczyźni, których spotkałam w życiu, byli naprawdę fajni. Każdy z nich miał coś bardzo fajnego w sobie i po każdym z nich zostało albo we mnie coś dobrego, albo jakieś fajne dziecko. Naprawdę mam bardzo dużą wdzięczność za te wszystkie związki, w których byłam" - wyjawiła.
Czytaj też:
Dorota Szelągowska szczerze o najbardziej bolesnym momencie w jej życiu. Nie gryzła się w język
Syn Doroty Szelągowskiej przekazał wielkie wieści. Ma powód, by pękać z dumy