Koniec flagowego programu TVP. Muzyczne show znika z anteny
Z anteny TVP znika popularny program - "Polskie biesiady", będące pomysłem poprzedniego prezesa stacji, Mateusza Matyszkowicza. Format, w którym pojawiali się znani artyści, ma nie pasować do nowej estetyki stacji, która zamierza stopniowo rezygnować z promowania muzyki biesiadnej oraz disco polo.
To już koniec popularnego muzycznego formatu. "Polskie biesiady", czyli program autorski inspirowany zagranicznym show "Lustike Musikanten", znika z anteny publicznego nadawcy. Z formatu bardzo dumny był jego pomysłodawca, czyli poprzedni prezes Telewizji Polskiej, Mateusz Matyszkowicz:
"Nie ma w Polsce formatu, w którym ludzie naprawdę śpiewają razem. To hit telewizji niemieckiej od dekad. Nasz program nie powiem, że jest wzorowany na "Lustige Musikanten", ale gdzieś wychodzi z podobnego pomysłu" - mówił w rozmowie z portalem Press.
Muzyczne show miało z założenia docierać do wszystkich ludzi, bez względu na ich miejsce zamieszkania, wiek, czy pochodzenie. Każdy z odcinków dotyczył różnej tematyki, co z kolei miało gwarantować różnorodność. Była na przykład biesiada warszawska, weselna, góralska, śląska czy na szlaku.
W "Polskich biesiadach" można było zobaczyć wielu znanych artystów. Na scenie pojawiali się na przykład Łukasz Zagrobelny, Halina Mlynkova, Rafał Brzozowski, Kamil Bednarek, Janusz Radek, Antek Smykiewicz, Michał Milowicz czy Robert Rozmus. Prowadzący za każdym razem byli inni, zmieniali się co tydzień.
Obecna zarząd ma nieco inną wizję na to, jaką muzykę ma promować TVP. Nie będzie tu już miejsca na chętnie dotychczas pokazywane disco polo, czy właśnie muzykę biesiadną.
"Polskie biesiady" emitowane były w telewizyjnej Dwójce w soboty od czerwca do sierpnia, a także we wrześniu i październiku 2023 roku. Show od razu zyskało spore zainteresowanie telewidzów, a już pierwsza odsłona (wakacyjna) gromadziła przed odbiornikami średnio około 1,3 miliona osób.
Publiczny nadawca zdecydował nawet o stworzeniu specjalnego kanału w swojej aplikacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu koncerty z "Polskich biesiad" można było oglądać w kółko. W styczniu zrezygnowano z tego rozwiązania, natomiast wszystkie odcinki nadal dostępne w platformie streamingowej.
Zobacz także:
TVP ma dość disco polo. Mają już plan, czym zastąpić takie koncerty
TVP podjęła przełomową decyzję w sprawie "Rodzinki.pl". To jednak nie były plotki
W końcu nadeszły dobre wieści dla Izy Krzan. Wraca na antenę