Koniec miłości Sandry Kubickiej i Barona?! Przyjaciel nie ma wątpliwości
Sandra Kubicka i Aleksander Baron już od kilku lat tworzą razem zgraną parę, chociaż wielu wieszczyło im rychły koniec, zważywszy na wątpliwą reputację muzyka. Okazuje się jednak, że modelka zdołała usidlić przystojniaka z Afromental, a nawet namówiła go na „biznesowy ślub”, w wyniku którego powstała ich wspólna firma gastronomiczna. W życiu prezeski nie jest jednak tak sielsko i anielsko, jak można byłoby przewidywać. Kubicka musi mierzyć się z poważnymi problemami. Co ją dręczy?
Sandra Kubicka jest nie tylko modelką, ale przede wszystkim bizneswoman, czym pochwaliła się w sieci z okazji sylwestra. W poście z życzeniami wspomniała o tym, że w 2022 roku stała się właścicielką 3 firm, w tym jednej zajmującej się cateringiem, którą prowadzi razem z Aleksandrem Baronem. Niestety, para współwłaścicieli napotkała niedawno pewne problemy...
"W firmie się dużo zadziało i nie byłam na to przygotowana. Konkretnie w firmie cateringowej. Musiałam przejąć rolę prezesa. Na pewno jest to dla mnie nowe wyzwanie. Nie byłam na to przygotowana. Jeżeli ktoś myśli o założeniu biznesu w gastronomii, to serdecznie odradzam. Najgorzej jest z obsługą klienta. Na szczęście Alek jest w tej firmie, więc mnie wspiera" - wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.
W sieci nie brakuje informacji o tym, że związek muzyka z modelką należy już do przeszłości. Co więc z firmą? Sandra nie obawia się o swoją przyszłość, w razie czego, tak załatwi Barona...
Wiele wskazuje na to, że tak jak w firmie, Alkowi i Sandrze nie układa się także w życiu prywatnym. Chociaż wszystko szło do tej pory gładko, ostatnie miesiące rzuciły się cieniem na ich związku. Krążą nawet plotki o tym, że tych dwoje nie jest już razem.
"Sandrze zaczęło już mocno przeszkadzać, jak bardzo Alek skoncentrowany jest na sobie. Coraz mocniej zaczęła z niego wychodzić natura narcyza, przestał brać pod uwagę jej zdanie, a kłótnie pojawiały się niemal codziennie" - cytuje osobę z bliskiego otoczenia pary magazyn "Na żywo".
Wielcy zakochani końcówkę urlopu spędzili w osobnych pokojach. Na święta wrócili jednak do kraju, by grudzień spędzić na wyjeździe sylwestrowym ze znajomymi. Trudno zrozumieć, dlaczego ostatecznie się na niego udali, ale być może nie chcieli zepsuć zabawy innym.
Zobacz też:
Doda z Dariuszem Pachutem szaleje na Krupówkach. Nie założyła spodni ani rajstop!
Shakira reaguje na zdjęcia swoich dzieci w towarzystwie Clary Chii Marti. Co dalej z nią i Pique?
