Koniec romansu
Kinga Rusin (37 l.) nie potrafi już stworzyć trwałego związku z mężczyzną. Powód? Jest zbyt niezależna, zimna i samowystarczalna. Do tego niezwykle konfliktowa...
Znajomi prezenterki twierdzą, że romans z tenisistą Michałem Chmelą (31 l.) był "krótką piłką" i koncentrował się głównie na seksie: "To było zauroczenie. Na początku Kinga promieniała. Michał jest przystojny, wysportowany, ma poczucie humoru. I był w niej bardzo zakochany" - mówi osoba z otoczenia Rusin w rozmowie z "Show".
Jak pisze magazyn, związek Kingi i Michała nie przetrwał próby czasu, ze względu na przepaść, jaka dzieli kochanków: "Ona jest ambitna, ma silny charakter. Raczej konfliktowa. On lubi imprezowe życie, nie stawia na karierę" - dodaje informator gazety.
Chmela okazał się jedynie skromnym tenisistą - w kręgach, w jakich porusza się Rusin, budziłoby to sensację. Znajomi prezenterki to ludzie bardzo zamożni i wpływowi. Taki również musi być jej partner.
