Koniec spekulacji. Wiemy, dlaczego Anna Lewandowska zniknęła z mediów
Anna Lewandowska od blisko dwóch tygodni nie zamieściła w sieci absolutnie żadnego postu, czy relacji. Fani trenerki zaczęli się niepokoić. W mediach zaczęto spekulować, co może być powodem tak długiego milczenia żony polskiego piłkarza. Wreszcie współpracownicy Lewandowskiej wydali oświadczenie.
Anna Lewandowska jest jedną z najpopularniejszych influencerek. Jej konto na Instagramie obserwuje blisko 5 i pół miliona fanów. To właśnie oni zaczęli się niepokoić, kiedy w sieci przestały się pojawiać posty trenerki. Żona Roberta Lewandowskiego praktycznie każdego dnia byłą w kontakcie z internautami. Dodawała po kilka postów dziennie, dzieliła się relacjami, a tu nagle cisza. Jakby zapadłą się pod ziemię.
W sieci pojawiła się masa spekulacji na temat milczenia Lewandowskiej. Nawet inne celebrytki zaczęły tłumaczyć nieobecność trenerki. Agata Rubik na transmisji live omówiła ten temat w następujący sposób: "Może po prostu chciała spędzić trochę czasu z rodziną. Domyślam się, ja po sobie wiem, że bycie aktywnym na Instagramie jest wyczerpujące i po prostu po takim czasie chciała odpocząć" - powiedziała, łącząc się w domniemanym zmęczeniu z Lewandowską.
Niektórzy uznali, że Lewandowska zrobiła sobie przerwę po komentarzach, które pojawiły się w związku z książką "Imperium Lewandowska", napisaną przez Monikę Sobień-Górską. To właśnie z niej dowiadujemy się wiele na temat sportsmenki oraz jej ukochanego. 34-latka w publikacji została przedstawiona jako ciężko pracująca kobieta. Niestety, okazuje się, że jest przy tym bardzo wymagająca i nie zawsze jest to powodem do radości... przynajmniej dla jej współpracowników.
"Jeśli jesteś średniego szczebla pracownikiem w jej foodsach, SuperMenu czy w fitness klubie, to rzadko masz z nią kontakt, pracujesz jak w normalnej firmie, biurze. Masz nad sobą menedżera i tyle. Ale jak jesteś blisko niej, to miewa się jazdę bez trzymanki" - napisano w nieautoryzowanej biografii.
Podejrzewano też, że żona Roberta Lewandowskiego zafundowała sobie internetowy detoks. Wreszcie Pudelek postanowił zwrócić się z pytaniem do współpracowników trenerki. Management Lewandowskiej rozwiał wszelkie wątpliwości.
"Powód nieobecności Anny Lewandowskiej jest bardzo prosty - przebywa na wakacjach. Dobiegają one końca i już wkrótce wróci do swoich codziennych obowiązków" - odpowiedzieli przedstawiciele trenerki tabloidowi.
Zobacz też:
Co dzieje się z Anną Lewandowską? Wciąż nie ma wieści po nagłym zniknięciu. Fani zaniepokojeni
Nie tak kolorowo jak wszyscy myślą. Lewandowscy pokłócili się w restauracji
Ujawniła gigantyczne zarobki Lewandowskiej. Takiego wyniku nawet Robert mógł pozazdrościć
Bielenia rzucił rękawicę Robertowi Lewandowskiemu. Poparły go inne gwiazdy