Koniec wojny Cieleckiej i Samojłowicz?
Chcąc nie chcąc, Laura Samojłowicz i Magda Cielecka spędzają ze sobą dużo czasu z racji pracy na planie serialu "Hotel 52". Aktorki były więc zmuszone ocieplić stosunki, by pracować w przyjemniejszej atmosferze.
Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że 37-letnia Cielecka nie przepada za młodszą koleżanką z planu polsatowskiego serialu. Zarzuciła Laurze, że nie jest w stanie zapamiętać swoich kwestii i ma problemy z "prostymi zdaniami w języku polskim". Denerwowało ją, że z powodu Samojłowicz musi dłużej zostawać w pracy.
Jak można się domyślić, z powodu konfliktu pań atmosfera na serialowym planie nie była najlepsza. Aktorki postanowiły więc ją oczyścić i, jak donosi dzisiejszy "Fakt", nawet się polubiły! "Do tego stopnia, że Magdalena pomaga koleżance w pracy przed kamerą" - czytamy.
Menedżerka Samojłowicz potwierdza te doniesienia. Podkreśla, że Laura dobrze odnajduje się wśród kolegów z pracy.
Zobacz również: