Reklama
Reklama

Konkol w końcu ujawnił, ile zarobił na "Agnieszce". Padła konkretna kwota

Legenda głosi, że Adam Konkol napisał utwór "Agnieszka" w 5 minut. Piosenka do tej pory uchodzi za największy przebój w jego karierze. Konkol sam przyznaje, że jego sukces miał wymiar nie tylko artystyczny. Właśnie ujawnił, ile zarobił na "Agnieszce" i to w Polsce, gdzie, jak powszechnie się uważa, nie da się zbić majątku na jednej piosence…

Utwór "Agnieszka" pojawił się na drugiej płycie studyjnej zespołu Łzy, wydanej w 2000 roku, jednak powstał 2 lata wcześniej. Jak wyznał twórca przeboju, Adam Konkol, wymyślenie go zajęło jakieś 5 minut. Na swojej oficjalnej stronie internetowej ujawnił:

"Obudziłem się około godziny trzeciej, a w moich myślach brzmiały słowa refrenu tej piosenki. Od razu wziąłem kartkę i długopis i zapisałem je. Rano po przebudzeniu automatycznie dopisałem zwrotkę. Wielkie przeboje powstają bardzo szybko". 

Reklama

Historia jednej piosenki zespołu Łzy

Konkol nigdy nie robił tajemnicy z tego, że swój wielki przebój oparł na własnych doświadczeniach. Kiedy miał 16 lat, na wakacjach w Wiśle zakochał się w dziewczynie, mieszkającej w Skarżysku-Kamiennej. Obiecali sobie, że będą do siebie pisać i tak przez pewien czas było. 

Gdy rok później, kierowany sentymentem Konkol znów przyjechał do Wisły, zorientował się, że coś się zmieniło. Jak wspominał na swojej oficjalnej stronie internetowej:

"Pojechałem na wakacje w to samo miejsce, jednak w moim sercu Agnieszka już nie mieszkała". 

Adam Konkol: tyle zarobił na "Agnieszce"

Piosenka błyskawicznie podbiła listy przebojów, jednak, jak ujawnia z perspektywy czasu Konkol, zapewniła mu nie tylko sławę i szacunek w branży. Jego sukces można przeliczyć na konkretną kwotę i artysta właśnie ujawnił jej wysokość. W rozmowie z Plotkiem wyznał:

"Skromnie mógłbym żyć z niej do końca życia. Zarobiłem na niej dwa miliony złotych i tylko jedna piosenka w poprzednich latach, chwilowo zarabiała więcej, niż "Agnieszka". Było to "Dziś Ci to powiem" dla Exaited". 

Z czasem "Agnieszka" stała się kością niezgody między Adamem Konkolem i byłą wokalistką Łez, Anną Wyszkoni. Konkol nie ukrywa, że za każdym razem, gdy Wyszkoni wykonuje ten przebój w ramach solowej kariery, on czuje ból. Zwłaszcza że ponoć podczas zawodowego rozstania obiecała mu, że akurat ten utwór zostawi w spokoju… Jak wyznał Konkol w rozmowie z Plotkiem:

"Pomimo tego, że otrzymuję pieniądze za każde wykonanie przez Wyszkoni, jestem przeciwny, aby ona wykonywała tę piosenkę podczas swoich występów. Za każdym razem gdy to robi, czuję się oszukany. Uważam, że "Agnieszka" pozwala jej się utrzymać na rynku muzycznym i to powoduje, że musi ją wykonywać". 

Adam Konkol u progu ważnej decyzji

Ogromne pieniądze, które zapewniła muzykowi "Agnieszka" wystarczyły na zakup luksusowej willi na Śląsku. Jednak Konkol i jego żona, właścicielka dwóch klinik medycyny estetycznej, planują przeprowadzkę. Jak tłumaczy artysta:

"Żona mieszka ze mną już długo na Śląsku i bardzo tęskni za bliskimi. Ja moją pracę mogę wykonywać z każdego miejsca na świecie, dlatego bez wahania zdecydowaliśmy się kupić piękną działkę w jej rodzinnej miejscowości. Być może jeszcze w tym roku powstanie nasz wymarzony projekt. Dom pewnie będzie mniejszy niż ten na Śląsku, im jestem starszy, tym bardziej praktyczny, a duży dom i duży ogród to dużo pracy. Być może będziemy mieszkać częściowo tu i tam". 

Zobacz też:

Nerwowo w domu Adama Konkola. Lider grupy Łzy zmaga się z poważną chorobą

Wyszkoni była zastraszana przez byłych kolegów? Szokujące oskarżenie Konkola

Wieści o Łzach dotarły znienacka. Konkol ujawnia kulisy konfliktu o zespół

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Adam Konkol | Anna Wyszkoni | Łzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy