Reklama
Reklama

​Konrad Wojterkowski broni Moniki Richardson. Jak lew…

Konrad Wojterkowski (49 l.) w maju zeszłego roku sam mianował się na nowego partnera Moniki Richardson (50 l.). Ostatnio dał sobie awans na jej obrońcę. W długim wpisie na Instagramie przeprowadził darmową psychoanalizę wszystkich, którzy nie czują do Moniki instynktownej sympatii.

11 lat po tym, gdy Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski zakochali się w sobie podczas sprzątania plaży w Belize, na planie „S.O.S dla świata”, aktor doszedł do wniosku, że za bardzo mu przeszkadza nadopiekuńczość trzeciej żony i postanowił poszukać szczęścia gdzie indziej. 

Jak niejednokrotnie dawała o zrozumienia Richardso, długo sam nie wytrzyma, bo  kompetencje życiowe bujającego w obłokach artysty nie obejmują tak przyziemnych spraw, jak zapisanie się do dentysty czy odebranie listu poleconego. Póki byli razem, to właśnie ona dbała o takie sprawy. Żeby zdobyć pieniądze na pokrycie zobowiązań alimentacyjnych ukochanego, wynajęła swój dom w Wilanowie, zaprojektowany przez tatę, obcym ludziom i przeprowadziła się ze Zbyszkiem i swoimi dziećmi najpierw do bloku w Konstancinie, a potem do starej kamienicy na warszawskim Żoliborzu. 

Reklama

Pracowała na dwóch etatach, żeby utrzymać dom i, jak twierdziła w wywiadzie dla „Gali” organizowała Zbyszkowi wakacje z jego dziećmi, chociaż wiedziała, że są jej wrogie. Z biegiem czasu troska, okazywane przez żonę, zaczęła Zamachowskimu przeszkadzać. Akurat zbiegło się to w czasie z wejściem w dorosłość większości z czworga jego dzieci, co mocno złagodziło jego obciążenia alimentacyjne. Kiedy na  utrzymaniu pozostała mi Bronia, doszedł do wniosku, że „czasem chciałby sam sobie zapiąć kurtkę”. 

Monika nie nacieszyła się długo życiem singielki, bo zaledwie 3 miesiące po ujawnieniu rozstania z Zamachowskim, na stanowisko jej nowego chłopaka zgłosił się na ochotnika Kondrat Wojterkowski. Biznesmen, właściciel Grupy #BeReady,  producent filmowy, znany z tego, że udało mu się stracić majątek szacowany na 100 milionów złotych, od pewnego czasu kręcił się w pobliżu celebrytek. Przed nawiązaniem bliższej znajomości z Richardson, spotykał się między innymi z Dorotą Gardias i Karoliną Gorczycą. 

Wojterowski broni Richardson

Wojterkowski wydaje się bardzo zaangażowany w sprawy ukochanej. Czasem zachowuje się, jakby był jej menedżerem. Po tym, jak posypały się na nią gromy za ujawnienie w wywiadzie, że ma tendencje do uzależnień, zwłaszcza od alkoholu, stanął w jej obronie. W długim wpisie stanowczo piętnuje wszystkich, którzy odważyli się skrytykować tak szlachetną osobę, jaką jest Monika:


Wiedzieliście, że oprócz wszystkich swoich zalet, jest też chałupniczym psychoterapeutą? Przy okazji subtelnie przypomniał, jak bardzo wizerunek Moniki ucierpiał na związku z Zamachowskim:

Zgadzacie się z opinią Wojterkowskiego, że po Zamachowskim wszystko spłynęło jak woda po kaczce? W końcu to dzięki związkowi z Moniką z poważnego aktora stał się bohaterem mediów plotkarskich…

Zobacz też:

Sebastian Fabijański przyznał się do zażywania narkotyków. Co mu grozi?

Książe Harry wygłosił przemówienie podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ

POMAGAMY UKRAINIE

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Richardson | Konrad Wojterkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy