Kopczyński rozstał się z partnerką. Dopiero plotkowano o zaręczynach
Jacek Kopczyński i jego "narzeczona" Klaudia Kardas się rozstali? Takie plotki pojawiły się w polskim show-biznesie, a jak wiadomo w każdej z nich znaleźć można odrobinę prawdy. Jak się okazuje oboje mają własną wizję rzeczywistości. Oto co mówią o statusie swojego związku - każde z nich przerwało milczenie.
Wygląda na to, że związek aktora Jacka Kopczyńskiego z pisarką Klaudią Kardas już się skończył. Tak przynajmniej donosi jeden z tabloidów, dla którego rzekomo wypowiedział się sam zainteresowany. Przypomnijmy, że Kopczyński nie tak dawno rozstał się po 16 latach z Patrycją Markowską. Kiedy ona jeszcze przeżywała żałobę po związku, on zdążył się już pochwalił ulokowaniem swoich uczuć w innej kobiecie - Klaudii Kardas. Czyżby historie pisarki o pierścionku i zaręczynach były jednie fikcją?
Jeszcze na początku lutego Klaudia Kardas sugerowała, że Jacek Kopczyński się jej oświadczył. Jako "dowód" pokazała pierścionek, który rzekomo otrzymała od zakochanego aktora. Podsycając plotki, pisarka zaczęła też udzielać wywiadów, w których tak naprawdę ani nie potwierdzała zaręczyn, ani ich nie negowała.
Wszyscy zatem przyjęli jej słowa jako pewnik, choć odpowiedzi dla tabloidów były bardzo wymijające. "Każda kobieta marzy o pięknych, romantycznych zaręczynach (...) A jeszcze piękniejsze są zaręczyny z zaskoczenia, wtedy kiedy najmniej się spodziewamy. Fajnie, jak mężczyzna ma wyobraźnię i wyznaje miłość w najmniej oczekiwanym momencie" - mówiła dla Plejady.
Jak się okazuje, jej słowa mogły mieć niewielkie pokrycie z rzeczywistością. Aktor w końcu zabrał głos w sprawie zaręczyn i samej Klaudii Kardas.
"Ja się z Klaudią rozstałem kilka tygodni temu" - miał powiedzieć Jacek Kopczyński dla "Twojego Imperium". Z kolei pisarka zapytana przez portal internetowy ponownie nie odpowiada wprost, czy faktycznie zakończyli relację. Opowiedziała jedynie, że Jacek bardzo jej pomógł.
Pisarka idzie w zaparte i twierdzi, że Jacek jest cudownym człowiekiem. Co więcej, mówi też wprost, że aktor musiał się "pozbierać po związku z Markowską" i to właśnie ona była dla niego wsparciem. Dodała też, że nigdy nie wyjawi jego tajemnic, które jej powiedział w zaufaniu.
"Jacek bardzo mi w tym pomógł, wspierał i nadal wspiera. Wiem, że mogę na nim polegać. Bardzo dużo o mnie wie i ja o jego życiu również. Też pomogłam Jackowi wyjść z dołka, w którym tkwił po rozstaniu z poprzednią, byłą partnerką. Pewne rzeczy z jego poprzedniego związku opowiadał mi w tajemnicy i dlatego to zostawiam dla siebie, chociaż by mnie kroili, nie ujrzy to światła dziennego" - podkreśliła dzielnie w rozmowie z Plejadą.
"Jacek jest cudownym mężczyzną, który daje dużo ciepła" - podsumowała w rozmowie Klaudia Kardas.
Tymczasem Patrycja Markowska pozbierała się po rozstaniu z aktorem i związała się z warszawskim restauratorem o imieniu Tomek, który stroni od życia w blasku fleszy. Para jest szczęśliwa i bardzo w sobie zakochana.
Zobacz też:
Kopczyński ledwie rozstał się z Markowską, a już ma na oku inną wokalistkę
Markowska jest zakochana. I to w kim. Wiemy, kto skradł jej serce
Co za wieści od Markowskiej. Dopiero mówiła o szczęściu a tu nagle takie plotki
Markowska drżała, że nie znajdzie już miłości. Smutna prawda wyszła na jaw