Kora nienawidzi Dody
Czyżby szykowała się kolejna wojna w światku muzycznym? Kora podobno nie może znieść faktu, że Doda zarabia na koncertach dwa razy więcej od niej.
Nie da się ukryć, że pod względem artystycznym 60-letnią Korę i 27-letnią Dodę łączy niewiele. Jednak na zbliżającym się festiwalu TOPtredy wystąpią obie, co może być początkiem wojny między wokalistkami...
Jak dowiedział się "Fakt", Doda dostanie za występ na festiwalu aż 150 tysięcy złotych, Kora natomiast ponad dwa razy mniej - 70 tysięcy. Ta ostatnia podobno wściekła się, gdy dotarło do niej, że jest "tańsza" od Rabczewskiej...
"Podobno na konferencji prasowej promującej festiwal w pierwszej chwili odmówiła wystąpienia obok Doroty i wspólnego pozowania do zdjęć. (...) Ostatecznie Kora dała się namówić na wspólne zdjęcia. Ale na szczęśliwą nie wyglądała" - czytamy.
Informator dziennika zdradza, że Kora od zawsze darzyła Dodę ogromną niechęcią. Nie podobał jej się sceniczny wizerunek "królowej" i zamieszanie, jakie wywoływała.
Dobrze, że panie nie wystąpią na TOPtrendy tego samego dnia. Korę zobaczymy w piątek, a Dodę w niedzielę.
