Korolyov zostaje w Polsce na zawsze
Ukraiński tancerz otrzymał właśnie kartę stałego pobytu w Polsce. Nie zamierza wrócić do ojczyzny. "Tutaj jest mój dom" - mówi wprost.
Rodzice 21-letniego Żory Korolyova mieszkają na Ukrainie. Podobnie jak syn ubiegali się o kartę stałego pobytu w Polsce, ale nie udało im się jej otrzymać. Będą musieli wspierać syna na odległość.
"Tutaj jest mój dom, moje miejsce i z tym krajem wiążę swoją przyszłość" - powiedział tancerz w rozmowie z pismem "Party".
Dzięki Karcie Rezydenta RP Żora będzie mógł ubiegać się w naszym kraju o każdą pracę, nie martwiąc się o formalności związane z przedłużaniem pobytu poza Ukrainą. To ważne, bo tancerz usiłuje zrobić karierę w polskim show-biznesie. Niedawno ogłosił, że rzuca taniec i chce na poważnie zająć się aktorstwem.
Może mu się to udać, bo prasa brukowa chce zrobić z niego na siłę wielkiego uwodziciela - co rusz pojawiają się doniesienia o kolejnych "romansach" Ukraińca: z Kasią Sowińską, Edytą Herbuś, Olą Szwed... W sam raz pasuje więc do obsady kolejnej kiepskiej komedii romantycznej.