Koroniewska chce być sama
Gwiazda "M jak miłość" już teraz deklaruje, że będzie singielką, bo nie zależy jej na kolejnym facecie, który ją rozczaruje.
Po rozstaniu z Maciejem Dowborem nabrała sił, a jej kariera kwitnie. Każdą wolną minutę 34-letnia aktorka poświęca wychowaniu córki i nic nie wskazuje na to, by szybko znalazła ona nowego partnera: "Metoda klin klinem, moim zdaniem, jest absolutnie nietrafiona" - zwierzyła się Joanna Koroniewska na łamach "Pani".
"Głowa przestaje działać, można wiele przeoczyć. Potem się okazuje, że to była tylko potrzeba bycia z kimś za wszelką cenę. Życie jest dużo bardziej skomplikowane" - twierdzi. Koroniewska wie, że szukając nowego faceta na siłę, skrzywdziłaby nie tylko siebie, ale też swoją córeczkę, Janinkę. A dobro dziecka jest teraz dla niej najważniejsze!