Koroniewska martwi się o dzieci Cichopek. Aktorka "skontaktowała się z Kasią w gorącym okresie"! "Dzieci dostają rykoszetem"
W sprawie Kasi Cichopek i Marcina Hakiela niespodziewanie postanowiła zabrać głos Joanna Koroniewska. Aktorka wyznała, że ma kontakt z koleżanką, którą poznała na planie "M jak miłość". Teraz w rozmowie z jednym z portali podzieliła się ważną uwagą w tej bardzo gorącej i medialnej sprawie związanej z rozwodem Cichopków...
Kto by przypuszczał, że informacja o rozstaniu sprawi, że Kasia Cichopek i Marcin Hakiel staną się czołowymi bohaterami portali plotkarskich.
Pewnie sprawa już dawno by przycichła i wszyscy czekaliby na pierwszą rozprawę, gdyby nie masa rewelacji, która wokół tej sprawy się pojawiła.
Zaraz po wydaniu oficjalnych oświadczeń gruchnęła wiadomość, że Cichopek rzekomo ma romans z Maćkiem Kurzajewskim, z którym pracuje w "Pytaniu na śniadanie".
Potem doszła jeszcze "afera podsłuchowa", a w sprawę zaangażował się sam Rutkowski. Na razie wszystko utknęło jednak w miejscu i nie wiadomo, kto podłożył pluskwy w aucie dziennikarza TVP.
Swoje dołożył też Marcin Hakiel, który zaczął uzewnętrzniać się w social mediach, a do tego zwierzył się Oli Kwaśniewskiej w "Mieście kobiet", gdzie wprost zarzucił żonie zdradę.
Potem tabloidy donosiły o tym, że jednak będzie sądowa batalia o majątek, czemu menedżerka Cichopek jednak zaprzeczyła.
Aktualnie media rozpisują się o Cichopek w kontekście jej występu w Opolu. TVP uznała najwyraźniej, że skorzysta z rozgłosu, jakim cieszy się ich pracownica, podsycając jeszcze bardziej plotki. Koncerty podczas festiwalu Cichopek prowadziła bowiem... z Maćkiem Kurzajewskim.
Teraz o rodzinnych sprawach aktorki postanowiła wypowiedzieć się Joanna Koroniewska. W rozmowie z jastrzabpost.pl, aktorka wyznała, że ma kontakt z Kasią i wie, co się teraz u niej dzieje.
"Kontaktuję się z Kasią Cichopek w gorącym okresie. Natomiast nie zamierzam wchodzić z buciorami w czyjeś życie" - zaznaczyła od razu Joanna.
Potem jednak dodała, że najmocniej martwi się o dzieci Kasi, bo one "dostają rykoszetem".
"Myślę, że bardzo ważne jest uszanowanie tych wszystkich rzeczy wszędzie tam, gdzie są dzieci, bardzo ważne jest też to, że te dzieci dostają rykoszetem za wszystko i bardzo ważne jest to, aby mówić o tym jak najmniej ze względu na nie" - oceniła.
Na koniec pouczyła internautów, by ci nie komentowali bezmyślnie postów Cichopek, bo hejterskie komentarze czytają także jej pociechy.
Zobacz też:
Halina Młynkowa tłumaczy się ze swojej dziwacznej stylizacji. "Wiedziałam, że tego nie zrozumieją"
Agata i Piotr Rubikowie świętują rocznicę ślubu. Pokazali stare zdjęcia