Koroniewska zamieściła emocjonujący post. Gwiazdy ruszyły ze wsparciem
Joanna Koroniewska od kilku lat udziela się w sieci, prowadząc prężnie swój profil na Instagramie. Niestety, często spotyka się z nieprzychylnymi komentarzami, a ostatnio nawet jej wizerunek został bez jej wiedzy wykorzystany do reklamy usług upiększających urodę. Aktorka już zapowiedziała, że zamierza pozwać kobietę, która się tego dopuściła. Znajome Joanny Koroniewskiej z show-biznesu wprost nie mogły w to uwierzyć i ruszyły ze wsparciem.
Joanna Koroniewska długo grała w serialu "M jak miłość", jednak dziesięć lat temu zdecydowała się odejść. Wówczas jej kariera w show-biznesie nieco zwolniła. Żona Macieja Dowbora grała jednak w teatrze, a od kilku lat prowadzi prężnie konto w social mediach, a także kanał na YouTube wraz z mężem. Ich słynne domówki, podczas których rozmawiają z osobami z show-biznesu, stały się już niemal kultowe.
Działalność w sieci, zwłaszcza tak szeroka, ma wiele plusów, z których największą jest możliwość współprac reklamowych, ale często wiąże się także z nieuzasadnioną krytyką.
Joanna Koroniewska nie należy do grona influencerek, które tuszują rzeczywistość, używając filtrów. Przeciwnie - często pokazuje się w naturalnej odsłonie, całkowicie bez makijażu.
Niestety, nie wszystkim się to podoba. Koroniewska dostaje czasem nieprzychylne komentarze, a ostatnio zdarzyło się coś, obok czego nie mogła przejść obojętnie. Otóż, pewna kobieta postanowiła wykorzystać jej wizerunek z naturalnym wyglądem do tego, by... zareklamować swoje usługi kosmetyczne z przesłaniem, że jednak warto w nie inwestować. Aktorka aż się zagotowała i zapowiedziała, że tak tego nie zostawi.
"ŻYJ i DAJ ŻYĆ INNYM! Jedna z Was, zbulwersowana, przysłała mi dziś w nocy taką oto "reklamę" działalności pewnej Pani. Rozumiem, że wzbudzam różne emocje - te pozytywne i negatywne. Przyzwyczaiłam się już do krytyki dotyczącej mojego wyglądu" - zaczęła swój wpis, kontynuując, że nie jest w stanie pojąć, jak można komuś w tak ordynarny sposób sugerować, że o siebie nie dba, bo nie korzysta wystarczająco z osiągnięć medycyny estetycznej.
Dodała, że przecież ma prawo wyglądać tak, jak chce, a jako że granice zostały przekroczone, zamierza pozwać kobietę, która ją znieważyła.
"Chciałabym zaznaczyć, że jestem aktorką a nie królową piękności a moja twarz to moje narzędzie pracy. Bardzo przydaje mi się w zawodzie właśnie taka a nie inna. W filmie, który już za chwilę pojawi się w kinach dokładnie taka twarz była tam potrzebna. Ageizm? Mówi to coś Pani? Z panią spotkam się zapewne w sądzie, bo bezprawnie wykorzystała mój wizerunek do promocji swoich usług. Chyba, że z pokorą i zrozumieniem mnie przeprosi" - czytamy.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy wspierających aktorkę. Jak widać, sprawa wywołała emocje nie tylko w niej, ale także w jej fanach oraz osobach znanych, które wyraziły swoje zdanie w tym temacie.
Agnieszka Włodarczyk napisała, że aż trudno jej w to uwierzyć, Ewa Wachowicz zapewniła, że trzyma z nią, Karolina Malinowska krótko skwitowała, że "ludzie są straszni", a Ada Fijał mówi wprost o przesadzie: "To już naprawdę przesada. Ludziom odwaliło na punkcie wyglądu i niestarzenia się".
Ewa Szabatin z kolei napisała: "Asia to jest serio przerażające!!! Ja bym szła do prawnika, bo Pani reklamuje swoją działalność Twoim wizerunkiem! Ludzie co z Wami! Niech każdy zajmie się sobą i swoim życiem, swoją dupą i swoją twarzą!".
Zobacz też:
Koroniewska i Dowbor kupili dom w Hiszpanii. Pokazali, jak wygląda po remoncie
Wielka gwiazda spełniła marzenie córki Dowborów. Zaskakujące, co się okazało
Joanna Koroniewska rozlicza się z hejterami. Nie zostawiła na nich suchej nitki