Korwin-Piotrowska jedzie po Górniak
Karolina Korwin-Piotrowska skrytykowała Edytę Górniak za zdjęcia dla jednego z magazynów. Jej zdaniem wokalistka wygląda na nich jak "plastikowa lala z monstrualnymi ustami".
Dziennikarka nie pozostawiła suchej nitki na piosenkarce za wywiad i sesję zdjęciową dla magazynu "Sukces". Swoją opinię wyraziła na Facebooku:
"Górniak czeka na muzyczny poród. Doczeka się? Kolejna porcja bredni od naszej ulubionej artystki. Dlaczego nasi wykonawcy udzielają wywiadów? Po co im to? Chyba do obśmiania, bo do niczego innego się nie nadaje. Nie znam wielu osób ciekawych tego, co ma do powiedzenia, i czy w ogóle ma cokolwiek do powiedzenia, Edyta G. Niech ona śpiewa. Ale z mówieniem basta" - pisze Karolina.
"Przeczytałam ten wywiad w całości. Jej doradcy powinni zabronić jej mówić; zamiast spędzać czas na wywiadach powinna chyba zacząć częściej bywać w studiu. Brednie, zero rozliczenia się z kimkolwiek, czymkolwiek, koszmar i idiotyczne zamiłowanie do WIELKICH LITER. I zdjęcia, na których znowu wygląda jak plastikowa i nadmuchana lalka z monstrualnymi ustami. Kurcze - już nie żałuję, że to mi proponowano zrobienie tego wywiadu i z powodu mega zajętości zrezygnowałam. Czas spędzony z EG jest stracony, oto kolejny dowód. Mucha w szortach - super. Górniak w szortach - słabo i wtórnie" - ocenia.
Zgadzasz się z jej krytyką?