Korwin Piotrowska komentuje aferę z Tomaszem Lisem. "Darcie ryja to nie jest sposób za zarządzanie ludźmi"
Karolina Korwin Piotrowska odniosła się do zarzutów stawianych naczelnemu tygodnika "Newsweek" Tomaszowi Lisowi. Dziennikarka jest pełna podziwu dla Szymona Jadczaka, który opisał mobbing w redakcji RASP oraz dla osób, które zdecydowały się opowiedzieć o swojej sytuacji. "Świat się zmienia, czy tego dziadersi u władzy chcą czy nie. Zobaczcie, co wydarzyło się w ciągu roku, to jest lawina".
Karolina Korwin Piotrowska (51 l.) jest autorką książki o mobbingu i molestowaniu. "Wszyscy wiedzieli" powstało pod wpływem impulsu, jakim było ujawnienie przez jedną z aktorek Annę Paligę nadużyć w łódzkiej szkole filmowej. Karolina Korwin Piotrowska postanowiła wówczas przeprowadzić rozmowy ze znanymi osobami, które doświadczyły mobbingu. Opisała również swoje doświadczenia. Dziennikarka na początku swojej drogi zawodowej trafiła na opresyjnego szefa w tygodniku "Gala".
Po wydaniu książki ruszyła lawina. Dziennikarka podczas wywiadów i spotkań z czytelnikami poznała jeszcze więcej tego typu historii.
Karolina Korwin Piotrowska postanowiła skomentować aferę z Tomaszem Lisem w roli głównej. W ostatnim czasie został on zwolniony z redakcji tygodnika "Newsweek", gdzie pełnił funkcję redaktora naczelnego. W tym tygodniu dziennikarz Szymon Jadczak ujawnił, że powodem tego nagłego rozstania wydawnictwa z Lisem były oskarżenia o mobbing. Autorka "Wszyscy wiedzieli" nie jest zaskoczona zarzutami wobec Lisa. Twierdzi, że nawet utalentowane osoby nie nadają się do zarządzania ludźmi. Krytykuje też ostro przemoc.
Korwin Piotrowska docenia wszystkich, którzy znajdują w sobie siłę i ujawniają przemoc. To dzięki ich odwadze jest szansa na zmianę sytuacji.
Dziennikarka gorzko mówi o tym, że mobbing i nadużycia w pracy są w naszym kraju często spotykane. Mimo ochrony prawnej pracownicy w rzeczywistości nie mogą liczyć na pomoc.
Zobacz też:
Karolina Korwin Piotrowska: "Ostatnio umarłam. Potrzebuję bardzo zmartwychwstania"
Pożar u Grażyny Wolszczak. Co tam się działo?
Ile zarabia Iga Świątek? Tenisistka była pracowita od dziecka
Agnieszka Radwańska powraca na Wimbledon 2022! Chce powiększyć swój i tak ogromny majątek?
***
