Korwin-Piotrowska miażdży "365 dni" i nazywa film "kopulodromem". Blanka Lipińska będzie wściekła
Od 27 kwietnia na platformie Netflix można obejrzeć drugą część erotyka Blanki Lipińskiej "365 dni: Ten dzień". Pierwsze recenzje dzieła celebrytki są miażdżące. Karolina Korwin-Piotrowska napisała, że "to, co zajmie wam jakieś 1,50 minut życia, jest niczym innym jak nudną montażówką muzycznych klipów z Sycylii udekorowanych soft porno oraz luksusem rodem ze sklepu Moliera2 i Vitkac. Nazwanie tego filmem obraża tych, którzy prawdziwe filmy robią. To będzie jednak hit. Ludzkość wykończy się sama. Wszak większość populacji to analfabeci".
Druga część "365 dni", który powstała na podstawie powieści Blanki Lipińskiej, spotkała się z ogromną krytyką. Film nie został dobrze przyjęty, internauci piszą, że fabuła jest tragiczna, dialogi są fatalne i bez pomysłu, a całość prezentuje się na bardzo niskim poziomie.
Głos zabrała również Karolina Korwin-Piotrowska, która wręcz zmiażdżyła dzieło Lipińskiej. Dziennikarka opublikowała post na Instagramie, w którym przytacza fabułę w typowym dla siebie stylu. Wyjaśnia, co się dzieje przez pierwsze 40 minut.
Potem dodaje, że główna bohaterka ucieka z ogrodnikiem, ale w między czasie okazuje się, że Massimo - jej mąż - ma złego brata bliźniaka. Korwin wspomina też o Nataszy Urbańskiej, która zagrała niewielką rolę. "Do tego Urbańska spiskuje, rzęsy nie chcą odpaść Lamparskiej, a ogrodnik kusi. Corvettą z 1992 roku oraz tatuażami".
Dziennikarka skrytykowała scenariusz, jej zdaniem "gdzieś uleciał, a szyć trzeba historyjkę. Reżyserzy, a jest ich dwójka, jeszcze się uczą". Po czym dodała, że "dialogi są na poziomie czytanki z 5 klasy".
Korwin przestrzega przed oglądaniem drugiej części "365 dni: Ten dzień", ponieważ jej zdaniem film "jest niczym innym, jak nudną montażówką muzycznych klipów z Sycylii udekorowanych soft porno oraz luksusem rodem ze sklepu Moliera2 i Vitkac".
***
Zobacz także:
Lewandowska opuściła obóz i helikopterem pognała na kolację z milionerami
Dorota Wellman nie popuszcza i przechodzi do ataku. Będzie pozew za żart o świni?
Szczere wyznanie partnerki zamordowanego dziennikarza TVN. Na jaw wychodzą nowe fakty