Kossakowski po rozwodzie z Wojciechowską przekazał nowe wieści o sobie
Przemysław Kossakowski, choć ma liczne grono fanów na Instagramie, bo ponad pół miliona, nie wykorzystuje mediów społecznościowych jak większość influencerów. Nie dba nawet zbyt szczególnie o to, by się często tam pojawiać. Teraz jednak postanowił przypomnieć o sobie w sieci…
Przemysław Kossakowski w telewizji pracował zanim jeszcze związał się z Martyną Wojciechowską, ale to właśnie związek z podróżniczką przyniósł mu największą rozpoznawalność. Jak wiadomo jednak, ich miłość nie przetrwała próby czasu i choć para wzięła ślub, to ich małżeństwo trwało bardzo krótki czas.
Dziś oboje te bolesne doświadczenia zostawili za sobą i żyją swoim własnym życiem. Przemysław Kossakowski zrezygnował z kariery w telewizji i obecnie skupia się na innych projektach. Często też podróżuje po Polsce.
Właśnie z jednej z takich wypraw pochodzi jego najnowsze zdjęcie na Instagramie. Mężczyzna, choć dysponuje sporymi zasięgami - jego konto na Instagramie obserwuje ponad 600 tys. osób - nie wykorzystuje mediów społecznościowych w typowy sposób.
Influencerzy posiadający podobną liczbę followersów mogą liczyć na dobrze płatne współprace. Ich profile muszą jednak tętnić życiem, aby algorytm o nich nie zapomniał. Przemysław Kossakowski zupełnie jednak nie idzie tą drogą.
Prezenter rzadko dodaje posty, a wcześniejszy zamieścił dokładnie miesiąc temu. Teraz jednak postanowił przypomnieć o sobie swoim fanom i opublikował selfie na tle sielskiego krajobrazu.
W opisie poinformował tylko krótko, że "czas wrócić do ludzi". Nie zdradził, czym tak bardzo był zajęty w ostatnim czasie, że nie miał czasu na integrację z fanami na Instagramie.
Wygląda jednak na to, że followersi za nim tęsnili. "Gdzie byłeś jak Cię nie było...." - pisze jedna z osób, a inni komplementują go, że dobrze wygląda.
Tęskniliście za nim?
Zobacz też:
Wielkie szczęście Przemka Kossakowskiego po rozwodzie z Wojciechowską! To go spotkało!
Do sześciu razy sztuka? Oto historia związków Martyny Wojciechowskiej
Martyna Wojciechowska zaliczyła bolesny upadek. Ciosu z tej strony na pewno się nie spodziewała!