Kozidrak popełniła prawdziwe faux pass na spotkaniu z ambasadorem? Specjalistka nie zostawiła na niej suchej nitki
Beata Kozidrak niedawno pochwaliła się w sieci niezwykłym wyróżnieniem. Gwiazda została zaproszona na lunch przez ambasadora Panamy w Polsce i choć wydarzenie można uznać za oficjalne, wokalistka wybrała się na spotkanie w casualowym outficie, który świetnie sprawdziłby się na plaży. Skrytykować postanowiła ją "mentorka" z "Projektu Lady"...
Beata Kozidrak nie spodziewała się, że jeden z jej najnowszych utworów, który opublikowała z końcem lutego spodoba się nie tylko jej fanom, ale również wysoko postawionym urzędnikom. Okazuje się, że wakacyjny utwór Beaty "Panama" zauroczył ambasadora tytułowego kraju, który stacjonuje w Polsce. Mężczyzna postanowił wyróżnić artystkę i zaprosił ją na wspólny posiłek.
Zadowolona z siebie Kozidrak podzieliła się radosną nowiną w sieci:
"Ambasadorowi Panamy w Polsce spodobała się moja piosenka i... zaprosił mnie na lunch! Mamy wiele planów, uwielbiam takie inspirujące spotkania. Miłego dnia kochani" - czytamy we wpisie wokalistki.
Internauci pogratulowali Kozidrak, lecz nie mogli się jednak nadziwić, jak gwiazda polskiej sceny ubrała się na wyjątkowe spotkanie.
Wokalistka wybrała się na lunch z ambasadorem w czarnym wdzianku na poły przypominającym body oraz w limonkowej długiej narzutce, która świetnie sprawdziłaby się na plaży. Co więcej, twarz artystki przysłaniały pokaźnych rozmiarów czarne okulary przeciwsłoneczne, które uwieczniono na zdjęciu.
"I poszła Pani na to spotkanie w body i płaszczu?; Podziwiam za odwagę, ale sam ubiór to jedna wielka porażka; Totalne bezguście. Nie wypadało ubrać się tak dwudziestolatce, a co dopiero kobiecie w tym wieku" - pisali internauci.
Irena Kamińska-Radomska, specjalistka od savoir-vivre, nie ukrywa, że strój gwiazdy odbiegał od przyjętych zasad etykiety i kultury.
"Jeżeli gospodarz, w tym przypadku ambasador, nie zaznaczył, jaki strój będzie przyjęty na tym spotkaniu, to należy zastosować się do niepisanej zasady obowiązującej gościa, czyli w tym wypadku dla Beaty Kozidrak, że strój powinien mieć charakter wizytowy — w porze lunchu oczywiście dzienny" - wytłumaczyła mentorka znana z "Projekt Lady" w rozmowie z Plejadą.
Według ekspertki strój wizytowy stosowny na podobną okazję powinien zawierać sukienkę lub garsonkę, sięgającą za kolano - "z odchyleniami do sześciu centymetrów od środka kolana". Co więcej, warto do niego nałożyć również rajstopy i obuwie zakrywające palce u stóp.
"Kobiecy strój nie ma ograniczeń kolorystycznych, no może z wyjątkiem fluorescencji" - podsumowała.
Zobacz też:
Kozidrak przekazała wspaniałe wieści. Doczekała się zaskakującego zaproszenia
Tak Kozidrak i Skrzynecka grały nóżkami na Businesswoman Awards 2023. Jedna lepiej, druga gorzej
To nie były plotki o Kozidrak i młodszym ukochanym! Intymne szczegóły związku Beaty wyszły na jaw
Plejada gwiazd na imprezie Disneya. Kozidrak w stroju syrenki i księżniczka Steczkowska!