Kożuchowska oszukała Dwójkę
Ilona Łepkowska, scenarzystka serialu "M jak miłość", skarży się na łamach "Faktu" na Małgosię Kożuchowską (36 l.), która była filarem serialu. Aktorka wystawiła wszystkich do wiatru i przeszła do konkurencji.
Łepkowska opowiada, że jakiś czas temu Gosia poprosiła o kilka tygodni wolnego, tłumacząc się przemęczeniem. Scenarzyści wprowadzili więc do fabuły serialu zmiany, które pozwoliły aktorce zniknąć z planu.
Okazało się, że urlop był potrzebny Kożuchowskiej do... pracy na planie innej produkcji - polsatowskiego serialu "Tylko miłość".
"Byłam przekonana, że chce wolne, bo jest zmęczona, a nie po to aby pracować na innym planie. I o to mam do Gosi żal" - żali się Łepkowska.
"Żałuję również, że w serialu o podobnym tytule będzie występować aktorka, która była filarem u nas. Ta sytuacja nie jest mi na rękę. Tym bardziej, że nowy serial jest już firmowany nazwiskiem Małgosi."
Okazuje się, że Kożuchowska ma nosa do interesów. Jesteśmy ciekawi, ile pieniędzy zaproponowano jej w nowym miejscu pracy - różnica z pewnością jest spora.