Kozyra bardzo chce zabłysnąć
Trwają castingi do 4. edycji programu "Mam talent". Robert Kozyra (43 l.), który zastąpił Kubę Wojewódzkiego w fotelu jurora, chce być podobno jeszcze bardziej "błyskotliwy" niż jego poprzednik.
Informator "Faktu" donosi, że były szef Zetki na zdjęciach próbnych wypadał świetnie, gorzej na castingach z udziałem publiczności:
"Wyglądał na bardzo zestresowanego, gubił się w wypowiedziach. Widać było, że bardzo chce zabłysnąć, jak Wojewódzki, ale dziewczyny z jury przygniotły go swoimi dowcipnymi opiniami" - mówi.
W Katowicach, niestety, nie zachwycił. "Dziennik Zachodni" odnotował:
"W Teatrze Śląskim na castingu do nowej edycji programu miał okazję po raz pierwszy nacisnąć czerwony guzik. I trzeba przyznać, że używał go często. Za to charyzmy godnej Wojewódzkiego u Kozyry niestety nie zaobserwowaliśmy. Dowcipem i luzem przebiły go bardziej doświadczone panie, Agnieszka i Małgorzata".
Producenci, podobnie jak w przypadki Majki Sablewskiej, mają nadzieję, że ich nowa gwiazda z czasem się rozkręci.
Były Edyty Górniak przyznał ostatnio, że nie chce być drugim Kubą. "Na pewno nie będę próbował go udawać" - podkreślił.