Kozyrę trzeba uczyć zachowania w telewizji
Szefowie TVN zdecydowali, że juror "Mam talent", Robert Kozyra, potrzebuje trenera, który nauczy go, jak zachowywać się przed kamerami.
Coraz więcej mówi się o tym, że 43-letni Robert Kozyra kiepsko radzi sobie w roli jurora muzycznego show TVN. Były szef Radia Zet nie sprawdza się w roli showmana; nawet na castingach był stremowany, więc producenci obawiają się, że podczas programów na żywo może całkowicie zjeść go trema.
"Wyglądał na bardzo zestresowanego, gubił się w wypowiedziach. Widać było, że bardzo chce zabłysnąć jak Wojewódzki, ale dziewczyny z jury przygniotły go swoimi dowcipnymi opiniami" - mówił uczestnik jednego z castingów.
"Fakt" dowiedział się, że producenci postanowili działać i wysłali Roberta na zajęcia do specjalnego trenera, który nauczy go opanowywać stres i być bardziej błyskotliwym przed milionami telewidzów. Musi więc być naprawdę źle...