Kristy Swanson trafiła do szpitala! Jest chora na koronawirusa! W sieci zawrzało
Kristy Swanson, znana z filmu "Buffy - postrach wampirów", trafiła do szpitala. Aktorka jest chora na koronawirusa. Ostatnio zasłynęła z teorii spiskowych na temat pandemii, które publikowała w mediach społecznościowych.
O Kristy Swanson zrobiło się głośno po tym, jak zagrała tytułową rolę w filmie "Buffy - postrach wampirów". Produkcja nie odniosła oczekiwanego sukcesu. Poprzedziła jednak serial, który zyskał miano kultowego.
Swanson pojawiała się w innych filmach, ale były to role, za które nie otrzymała żadnej nagrody. Śmiało można powiedzieć, że nie zrobiła kariery w swoim zawodzie.
Jednak aktorka znalazła inny sposób, by o niej nie zapomniano. Słynie głównie ze swoich przekonań politycznych i głośnego manifestowania ich w mediach społecznościowych.
Nie jest tajemnicą, że popierała Donalda Trumpa i wierzyła w jego wizję Ameryki. Ostatnio natomiast, intensywnie rozsiewała wątpliwości związane z pandemią.
Niektórzy zarzucali jej, że szerzy dezinformację i wierzy w teorie spiskowe. Mieli jej to za złe, ze względu na status osoby publicznej. Na Instagramie obserwuje ją ponad 50 tysięcy osób!
Kristy Swanson nie przejmowała się krytyką i wręcz zachęcała ludzi, by nie nosili maseczek i nie przystępowali do szczepień.
Teraz okazuje się, że ta koronasceptyczka zachorowała na COVID-19 i przebywa w szpitalu, ponieważ ma powikłania. Nie wiadomo, czy była zaszczepiona, ponieważ nie podzieliła się tą informacją ze swoimi fanami. Na podstawie jej przekonań można jednak wnioskować, że tego nie zrobiła.
W sieci pojawiło się wiele komentarzy, w których ludzie pytają, czy teraz aktorka uwierzy w pandemię. Ona sama jednak nie odniosła się do żadnego z nich.
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
Zobacz także:
Iwona Węgrowska trafiła do szpitala! Walczy o dziecko
Dawid Ogrodnik był molestowany! "Księża wyjeżdżali na seksualne orgie"
Tak wygląda teraz grób Piotra Woźniaka-Staraka. Ludzie aż zamarli