Zofia Klawinowska i Piotr Hubert Langfort to kuracjusze z ostatniego, czwartego sezonu "Sanatorium miłości". Zostali oni wybrani przez swoich kolegów i koleżanki na Króla i Królową Turnsu. Dziś na kanapie w "Pytanie na Śniadanie" opowiedzieli Katarzynie Cichopek i Maciejowi Kurzajewskiemu, jak zmieniło się ich życie po udziale w programie.
Uczestnicy "Sanatorium Miłości 4" w "Pytaniu na Śniadanie"
Pierwszym pytaniem Katarzyny Cichopek do Królowej i Króla Turnusu było, czy to faktycznie była "przygoda życia"?
Oboje stwierdzili, że tak, choć sposób, w jaki oboje dostali się do programu, był zupełnie inny. W przypadku Zofii, za udział może być wdzięczna koleżance i koledze, którzy zgłosili ją do programu i nawet sami wybrali zdjęcia! Zofia do dziś nie wie, jakie konkretnie to były fotografie.
Kiedy Zofia otrzymała telefon od produkcji, że została wybrana, nie mogła w to uwierzyć i musiała dwa razy usłyszeć swoje nazwisko, aby wziąć tę informację na poważnie:
"Zofia Klawinowska? Została Pani wybrana". To był dla mnie szok!
Z kolei Piotr Hubert stwierdził, że chciał wziąć udział w castingu i zobaczyć, jak to jest "w telewizji":
To, że się dostałem do programu, to jakiś kosmos był. A prawdziwy kosmos to wiadomo [Piotr wskazał na koronę]
W tym momencie prowadzący poprosili o założenie koron na głowy Króla i Królowej. Piotr Hubert przyznał, że stale ją nosi, jedynie przeszkadza mu podczas jazdy na rowerze.

Królowa Turnusu Zofia z "Sanatorium miłości 4"
Na pytanie Kasi Cichopek na temat wpływu programu na życie seniorów, Zofia odpowiedziała:
Bardzo dużo wpłynął na to życie, dlatego, że przez 60 lat nie byłaś tak szczęśliwa, jak przez ten miesiąc... Byłaś w bajce, w bajce!
To, co najbardziej doceniała Zosia to przede wszystkim ludzie, których spotkała: "przemiłych ludzi spotkanych, kochanych, doceniali Ciebie na kazdym kroku"
Czułam się doceniona, bo chyba każdej osobie tego brakuje. Byłam kimś! W oczach wszystkich i pracownikow - przecież to dzieci po 20 lat, a wszyscy byli tacy mili!
Król Turnusu Piotr Hubert z "Sanatorium miłości 4"
W przypadku Potra, jego udział w programie był pokłosiem pandemii. Maciej Kurzajewski spytał się Piotra Huberta, jak to dokładnie wyglądąło.
Przez kilka miesięcy byłem sam, bałem się wychodzić. Zająłem się budową mebli, żeby nie zwariować. Potem przyszedł marzec i widziałem kolejną edycję "Sanatorium miłości". Pomyślałem: "przynajmniej spróbuje, żeby zobaczyć chociaż raz telewizję od środka".
Piotr Hubert podzielił zdanie Królowej, że to, co uderzyło go najmocniej, to sympatyczni ludzie: "Ja się pławiłem od empatii, to sa takie sympatyczne małolaty, cała ekipa."
Uczestnicy "Sanatorium Miłości 4" w "Pytaniu na Śniadanie" wspominają swoje przygody
Seniorzy i współprowadzący program rozmawiali też o przygodach, jakie przeżywali kuracjusze. W tym przypadku najwięcej opowiadał Piotr Hubert, po którym widać było, że bardzo cieszył się z tego, co przeżył w Polanicy-Zdrój.
Katarzyna Cichopek wspomniała zjazd na linie w wykonaniu Piotra Huberta. Senior przyznał, że ten zjazd go odmienił:
Ten zjazd [na linie] mnie odmienił. Ja wtedy powiedziałem, że stałem się pół metra wyższy. I to się stało, jestem psychicznie przebudowany, to pomogło. W ogóle te wszystkie imprezy, które mieliśmy, przeżyłem po raz pierwszy. To, co można sobie zafundować 1-2 razy w roku, my to mieliśmy w kumulacji. To taki mentalny kop! Ja się zmieniłem i tak mi zostanie.
Zofia z kolei wypowiedziała się na temat uzyskania korony w programie. Jaki według niej był przepis na sukces, aby stać się Królową Turnusu?
Jeśli miłość dajesz, to miłość wróci do Ciebie. Jeśli masz serce dla kogoś, to dadzą Ci te serce. No i chyba tak to wyszło
Na koniec Maciej Kurzajewski zapytał, jak seniorzy mogą zachęcić innych do wzięcia udziału w programie "Sanatorium miłości"
Zofia odpowiedziała krótko i zwięźle: "Chcecie coś przeżyć na starość? Przeżyjcie to teraz!".
Natomiast Piotr Hubert podzielił się przemyśleniem, że dzieci i wnuczkowie mówią do dziadków i babć, aby "nie robiły obciachu. Tymczasem on odpowiada: "Nie róbcie obciachu i zgłoście się. To obciach się nie zgłosić!
Chcesz zgłosić się do "Sanatorium miłości"? Zobacz, jak wygląda casting!

Zobacz także:
"Sanatorium miłości 4": to koniec miłości Anny i Piotra? Seniorka nie dementuje plotek
"Sanatorium miłości 4": Ania rozpływa się nad miłością Piotra i... pozwoli mu odejść? "Czekał na to"
"Sanatorium miłości": jak zgłosić się do programu? Jak wygląda casting?












