Król Karol III ogłasza zmianę planów. Leczenie przebiega inaczej niż sądzono
Król Karol III (75 l.) od lutego trzyma się z dala od blasku fleszów. W związku ze zdiagnozowanym u niego nowotworem, monarcha stara się oszczędzać swój organizm i uczestniczy wyłącznie w najważniejszych wydarzeniach. W większości obowiązków wyręcza go żona, królowa Camilla. W święta wielkanocne król nareszcie pokazał się publicznie. Okazuje się, że lada moment zapadną niezwykle istotne decyzje. Będziemy go widywać częściej?
Król Karol III walczy o powrót do zdrowia, ale jednocześnie nie zawiesza całkowicie swojej działalności publicznej. Jako najważniejsza postać brytyjskiej rodziny królewskiej nie może sobie pozwolić na zniknięcie za pałacowymi drzwiami. Ze względu na poszanowanie prywatności i intymny charakter choroby monarchy, do mediów trafiają wyłącznie strzępy informacji na temat tego, co obecnie się z nim dzieje.
Nikt nie wie, jak dokładnie wygląda kuracja, którą przechodzi król Karol III, ani co konkretnie mu dolega. Wiadomo natomiast, że do zdiagnozowania nowotworu doszło przy okazji zabiegu chirurgicznego. Obserwatorzy życia rodziny królewskiej chcieliby wiedzieć więcej. Z pewnością, przyjdzie moment, w którym poznamy całą prawdę, ale na ten moment nie pozostaje nic innego, jak zadowolić się doniesieniami anonimowych informatorów, związanych z królewskim dworem.
Król Karol III musi obecnie prowadzić oszczędzający tryb życia i nie narażać swojego organizmu na niebezpieczne przeciążenia. Wskazane jest także, aby nie miał styczności ze zbyt dużą liczbą osób, gdyż każda infekcja może nieść z sobą fatalne konsekwencje. Podczas tegorocznych świąt wielkanocnych król Karol III pokazał się publicznie, a wiele osób zauważyło, że jest bardzo energiczny. Czyżby nastąpiła poprawa?
Król Karol III nie tylko pokazał się publicznie w związku z niedawnymi świętami wielkanocnymi, ale również przystąpił do planowania kolejnych wydarzeń ze swoim udziałem. Jak dowiadujemy się z wypowiedzi anonimowego źródła, cytowanego przez "The Sun", monarcha wydał już pierwsze polecenia.
Okazuje się, że król Karol III rozkazał przyspieszenie planów związanych z jego dwutygodniową wizytą w Australii. Monarcha będzie musiał odbyć aż 21-godzinny lot, ale zapewnia, że jest na to gotowy. Należy przy tym pamiętać, że król będzie miał na pokładzie zapewnione wszelkie możliwe udogodnienia, co sprawi, że podróż będzie w pełni komfortowa.
Król Karol III odwiedzi nie tylko Australię, ale także Nową Zelandię i Samoa. Biorąc pod uwagę nastroje miejscowych, z jakimi spotykali się księżna Kate i książę William w trakcie podróży po postkolonialnych wyspach archipelagu Karaibów, można się spodziewać, że również Australia i Oceania nie przywita króla Karola III z otwartymi ramionami. Wszakże historia tych rejonów była niezwykle burzliwa.
Tymczasem 75-letni władca snuje już plany kolejnych wyjazdów. Król Karol III zamierza wraz z królową Camillą wziąć aktywny udział w państwowych urodzinach monarchy. Wcześniej chciałby również odwiedzić Francję.
Wszystko wskazuje na to, że król Karol III będzie mógł zrealizować swoje plany, bowiem jego leczenie przynosi pozytywne rezultaty. Jak donosi anonimowy informator, jego organizm dobrze zareagował na wdrożoną terapię. Medycy są zaskoczeni tak znakomitymi rezultatami. Oby tak dalej.
Zobacz też:
Sekret Karola III i księżnej Kate wyszedł na jaw. Doszło do tego już po ujawnieniu nowotworu
Ważne wieści o Karolu III i jego rodzinie. Wydali na ten cel grube miliony
Kate planuje opuścić pałac, ale lekarze nie pozwalają. Nie tego się spodziewała