Król Karol III po raz pierwszy od diagnozy wystąpił publicznie. Przejmujące słowa monarchy
Król Karol III (75 l.) ze względu na nowotwór prostaty znacząco ograniczył swoją obecność w życiu publicznym. Monarcha wbrew tradycji w Wielki Czwartek wcale nie wziął udziału w uroczystym nabożeństwie w Worcester. Zamiast tego wyemitowano orędzie króla skierowane do Brytyjczyków.
Król Karol III na początku tego roku przeszedł zabieg w obrębie prostaty, który początkowo miał być błahostką. Niestety wkrótce okazało się, że ze zdrowiem monarchy nie jest najlepiej. Lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór. W związku z tym, wdrożono specjalistyczne leczenie. Choć mówi się, że król Karol III czuje się dobrze, to jednak obserwacje wskazują na coś innego.
Monarcha musi teraz szczególnie dbać o swoją odporność, gdyż nawet drobna infekcja stanowi dla jego organizmu poważne wyzwanie. W związku z tym, z rozwagą planuje udział w wydarzeniach publicznych. Już jakiś czas temu ogłosił, że w okresie wielkanocnym nie będzie uczestniczył we wszystkich aktywnościach, w tym w czwartkowym nabożeństwie w katedrze w Worcester.
Obowiązki króla przejęła tym razem królowa Kamila. Zgodnie z tradycją przybyła do świątyni. Miała na sobie niezwykle elegancki, biały płaszcz, do którego dobrała efektowny kapelusz. Później królowa Kamila rozdała osobom starszym symboliczną jałmużnę. Złote monety otrzymało 75 zasłużonych kobiet i tyle samo mężczyzn. Zwyczaj istniejący od czasów króla Henryka IV zakłada, że o liczbie odbiorców decyduje aktualny wiek monarchy. To jednak nie koniec uroczystości, w których będzie uczestniczyć. Zgodnie z tradycją żona króla Karola III weźmie udział także w "The Royal Maundy Service".
Na nabożeństwie zabrakło nie tylko króla Karola III, ale również księżnej Kate i księcia Williama. Ich nieobecność ma najprawdopodobniej związek z chorobą nowotworową księżnej, o której poinformowano 22 marca. Jak donoszą zagraniczne media, następca tronu i jego żona wsiedli na pokład helikoptera i opuścili Windsor. Zatrzymali się w Anmer Hall w hrabstwie Norfolk, gdzie wraz z dziećmi spędzą święta Wielkanocne.
Brytyjska rodzina królewska przeżywa obecnie trudne chwile, a jej nieobecność w przestrzeni publicznej może spowodować osłabienie monarchii. Aby przekonać poddanych o swoim niesłabnącym zaangażowaniu, król Karol III nagrał orędzie, które wyemitowano w trakcie nabożeństwa. Było to jednocześnie pierwsze wystąpienie monarchy od ogłoszenia jego choroby.
"Panie i Panowie, to dla mnie wielki smutek, że nie mogę być dzisiaj z wami wszystkimi. Nabożeństwo Wielkiego Postu zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Ma swoje źródło w życiu naszego Pana, który uklęknął przed swoimi uczniami i ku ich wielkiemu zaskoczeniu umył ich zmęczone podróżą stopy. I, jak właśnie usłyszeliśmy, celowo dał im i nam wszystkim przykład tego, jak powinniśmy służyć i troszczyć się o siebie nawzajem. W tym kraju jesteśmy błogosławieni przez różne służby, które istnieją dla naszego dobra" — zaczął król Karol III.
W przemówieniu monarchy znalazły się również osobiste akcenty. Mimochodem wspomniał o chorobach trapiących brytyjski dwór.
"Ale poza tymi uroczystościami, potrzebujemy i czerpiemy ogromne korzyści z pracy tych, którzy wyciągają do nas przyjacielską dłoń, zwłaszcza w potrzebie" — podkreślił monarcha.
Król Karol III odniósł się również do osób nagrodzonych złotymi monetami przez królową Kamilę. Podziękował im za ich niełatwą pracę.
"150 mężczyzn i kobiet, którzy zostali dziś wybrani, aby otrzymać od mojej żony pieniądze w Wielkim Poście, są wspaniałymi przykładami takiej dobroci; wykraczania daleko poza obowiązki i oddawania tak dużej części swojego życia na służbę innym w swoich społecznościach" - dodał.
Na koniec Jego Wysokość powrócił wspomnieniami do koronacji, która miała miejsce rok temu. W pięknych słowach napomknął o misji, którą sam sobie wyznaczył jako król.
"Akt uwielbienia, tutaj w katedrze w Worcester, przypomina mi przyrzeczenie, które złożyłem na początku nabożeństwa koronacyjnego — podążać za przykładem Chrystusa »nie po to, by Mu służono, lecz by służyć«. Zawsze starałem się to robić i nadal robię, całym sercem. Modlę się dziś szczególnie o to, aby przykład naszego Pana, polegający na służeniu sobie nawzajem, nadal nas inspirował i wzmacniał wszystkie nasze społeczności. Niech Bóg błogosławi was wszystkich w te Święta Wielkanocne".
Zobacz też:
Niespodziewane wieści ws. króla Karola III. Kraj jest już gotowy
Księżna Kate otrzymała wsparcie od najbliższej osoby. Oto co dla niej zrobiła
