Król Karol III pocałował się z kobietą z tłumu... Złamanie protokołu
Król Karol III (73 l.) wyszedł na spotkanie Brytyjczykom, którzy pragnęli uczcić jego sukcesję po śmierci królowej Elżbiety II. Nikt nie mógł przewidzieć, że w trakcie serdecznych powitań ze zgromadzonymi przed Pałacem Buckingham ludźmi dojdzie to wielkiego skandalu. Tajemnicza kobieta złapała króla i pocałowała go. Nagranie błyskawicznie trafiło do sieci. Kim jest wielbicielka nowego władcy?
Śmierć królowej Elżbiety II sprawiła, że w rodzinie królewskiej nastąpiły duże zmiany. Bez wątpienia największa rewolucja zaszła w życiu nowego monarchy, króla Karola III. Syn zmarłej królowej stanął przed wyzwaniem, do którego był przygotowywany przez całe życie.
Poddani wciąż nie mogą pogodzić się z odejściem królowej Elżbiety II. Każdego dnia przed Pałacem Buckingham gromadzą się tłumy ludzi, pragnących złożyć hołd zmarłej. Żałoba na Wyspach Brytyjskich przeplata się z radosnymi momentami związanymi chociażby z zaprzysiężeniem nowego władcy. Po mianowaniu na króla, Karol III wyszedł przed budynek, aby spotkać się z rozradowanymi poddanymi.
Tłum tłoczył się wzdłuż barierek. Każdy marzył o tym, aby chociaż przez parę sekund uścisnąć dłoń nowego monarchy lub zamienić z nim parę słów. Bez wątpienia król Karol III nie spodziewał się, że powitanie będzie aż tak serdeczne. W pewnej chwili jedna z kobiet czule objęła władcę i pocałowała w policzek. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery, a urocze nagranie obiegło świat.
Na krótkim filmiku widać, że król Karol III ani przez moment nie sprzeciwiał się zachowaniu kobiety. Pozwolił się objąć, a po otrzymaniu soczystego buziaka uśmiechnął się i poszedł dalej. Wielbicielka króla szybko została namierzona. Kobieta musiała tłumaczyć się ze swojego zachowania przed kamerami. Dlaczego to zrobiła?
Błyskawicznie udało się ustalić, że kobietą, która ucałowała króla Karola III jest niejaka Janny Assiminios. 73-latka mieszka w północnym Londynie. W wywiadzie dla stacji CNN opowiedziała o tym, dlaczego zareagowała w tak zadziwiający sposób. Czy jest psychofanką? A może po prostu darzy nowego monarchę skrytym uczuciem?
Cypryjka nie miała świadomości, że jej zachowanie jest niestosowne. Z jej słów wynika jednak, że monarcha pozwolił sobie na chwilę zapomnienia i zgodził się na złamanie protokołu. Zgodnie z obowiązującymi zasadami, podczas publicznych spotkań z poddanymi zebranym nie wolno dotykać przedstawicieli rodziny królewskiej, obejmować ich, ani podawać ręki na powitanie.
Ewentualny kontakt może nastąpić wyłącznie w sytuacji, gdy inicjatywa wyjdzie ze strony członka rodziny królewskiej. Wygląda na to, że król Karol III nie zamierza zważać na reguły protokołu i na pierwszym miejscu stawia dobre relacje z poddanymi. Jak donoszą brytyjskie media, monarcha wcale nie poczuł się zniesmaczony zachowaniem kobiety z tłumu, lecz zareagował na nie z entuzjazmem. Janny Assiminios również miło wspomina całe zdarzenie. Twierdzi, że król Karol III "był uroczy" i uśmiechnął się do niej.