Król Karol III pogodził się już z tym, że Harry nie pojawi się na koronacji? Zaskakujący komentarz monarchy
Pomimo tego, że książę Harry i Meghan Markle otrzymali od króla Karola III oficjalne zaproszenie na jego majową koronację, wszystko wskazuje na to, że Sussexowie nie mają zamiaru z niego skorzystać. Jak donosi brytyjska prasa, Monarcha Zjednoczonego Królestwa zdążył pogodzić się już z tym faktem i... nie chce wywierać presji na swoim synu.
Choć do oficjalnej koronacji króla Karola III pozostał zaledwie miesiąc, wiele szczegółów ceremonii wciąż nie zostało jeszcze ustalonych. Na szczęście wiadomo już, w jakim stroju monarcha Zjednoczonego Królestwa wystąpi na uroczystości, a także to, jaka muzyka uświetni to wydarzenie. Kreację wybrała już także królowa małżonka - Camilla Parker Bowles, której strój ma być gestem pojednawczym wobec brytyjskiej opinii publicznej, a przy okazji hołdem dla księżnej Diany.
Wiadomo także, że w Opactwie Westminsterskim pojawi się wielu znakomitych gości. Wydarzenia towarzyszące koronacji mają potrwać cały weekend, a poniedziałek, który przypada bezpośrednio po uroczystości został ogłoszony dniem wolnym od pracy.
Wciąż jednak nie wiadomo, czy Harry i Meghan postanowią przylecieć do Wielkiej Brytanii. Choć Sussexowie otrzymali zaproszenie od monarchy, to wiele wskazuje na to, że nie zdecydują się z niego skorzystać. Nie jest bowiem tajemnicą, że relacje między księciem a królem Karolem od dawna nie należą do najlepszych. Pomimo wielu znakomitych okazji, wciąż nie doszło do pojednania ojca z synem.
W dodatku pomiędzy Williamem a Harrym doszło ostatnio do nieprzyjemnej sytuacji, po której mąż Kate Middleton miał stwierdzić, że nie ma zamiaru więcej rozmawiać z bratem.
Jak donosi zagraniczna prasa, król Karol III jest pogodzony już z tym, że jego młodszego syna najprawdopodobniej nie będzie na majowej koronacji. Jak tłumaczy lady Colin Campbell - jedna z ekspertek do spraw royalsów, monarcha ma jednak obawy, że przez tę sytuację Harry poczuje się odrzucony i zostanie "zepchnięty na margines".
Pomimo tego, syn Elżbiety II nie chce wywierać na księciu zbyt dużej presji, bowiem wie, że "Harry ma poważne problemy". Król Zjednoczonego Królestwa ma zapewne na myśli stany depresyjne, z którymi od lat zmaga się mąż Meghan Markle. W mediach pojawiały się też informacje na temat tego, że 38-latek może także cierpieć z powodu PTSD (zespół stresu pourazowego) oraz ataków paniki.
Niestety, nawet jeśli Sussexowie zmienią zdanie co do koronacji, może okazać się, że jest już na to za późno. Do uroczystości pozostał bowiem zaledwie niecały miesiąc, a personel królewskiego dworu wciąż nie został jeszcze poinformowany o decyzji księcia i jego małżonki.
Jak informuje Daily Mail: "Wszystko wciąż pozostaje wielką niewiadomą, ale Brytyjczycy mają nadzieję, że problem wkrótce zostanie wyjaśniony".
Do tej pory wszystkie sygnały wysyłane przez Sussexów świadczą raczej o tym, że para nie ma zamiaru zjawić się w Opactwie Westminsterskim. Czy mimo wszystko skłóceni royalsi zdążą dojść do porozumienia przed majową koronacją?
Zobacz też:
Kate i William odpowiedzieli na życzenie Karola. George przybędzie na koronację?
Król Karol przedstawił swoje życzenie. Syn Kate i Williama będzie musiał pojawić się na koronacji?
