Królikowski długo będzie kojarzony z aferami. Ekspert ocenia: "Jego zawodowy czar prysł"
Antek Królikowski (33 l.) po ostatnich skandalach zapowiedział, że na pewien czas wycofuje się z show-biznesu. Eksperci twierdzą, że trudno będzie mu odbudować nadszarpnięty wizerunek. "Jego zawodowy czar prysł. Z dobrze rokującego aktora zaczął przeistaczać się w celebrytę" - ocenia Alicja Stasiak.
Od wielu tygodni media plotkarskie żyją rozstaniem Antka Królikowskiego z Joanną Opozdą. Aktor miał porzucić żonę w zagrożonej ciąży i związać się z sąsiadką.
Kilka dni temu planował zorganizować walkę sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Po krytyce wycofał się z tego pomysłu. W oficjalnym oświadczeniu napisał, "musi zadbać o zdrowie, bo ostatnie miesiące to dla niego ciężki czas".
Czy uda mu się odbudować nadszarpnięty wizerunek. Specjaliści twierdzą, że będzie to bardzo trudne, tym bardziej że po ostatnim zamieszaniu "niesmak pozostał".
Antek Królikowski nazywany jest "aktorem", choć żadnej szkoły aktorskiej nie skończył. Będąc dzieckiem znanych rodziców, dostał szansę występowania w filmach od najmłodszych lat. Szybko jednak z "aktora" zaczął przepoczwarzać się w celebrytę i skandalistę. Kilka lat temu głośno było o awanturze z policjantami. Królikowski zwyzywał ich, wdał się z nimi w bójkę i groził, że "papuga ich załatwi".
Zobacz też:
Hakiel zabrał głos w sprawie rozwodu. Boi się o dzieci