Królowa Camilla na to już więcej nie pozwoli. To koniec
Królowa Camilla zaczyna wprowadzać swoje zasady i reguły w Pałacu Buckingham. Być może wieści o chorobie jej męża spowodowały, że jeszcze bardziej skupiła się na zdrowym odżywianiu. Na jej specjalną prośbę, ze stołu i szafy zniknęło sporo produktów.
Odkąd król Karol i królowa Camilla zaczęli swoje panowanie na brytyjskim dworze czuć pewien powiew świeżości. Pojawiło się także sporo nowości. Teraz Camilla postanowiła zadbać o zdrowe odżywianie członków rodziny królewskiej, w związku z tym miała pewne specjalne życzenie.
Pierwsze porządki zapanowały na stole królewskiej pary. Jednym z niedawnych zarządzeń królowej jest rezygnacja z wielu produktów pochodzenia zwierzęcego. Według informatorów para królewska zrezygnowała także ze szparagów, których transport jest niezwykle szkodliwy dla środowiska.
Następnie żona króla Karola wzięła się za zmienianie szaf w Pałacu Buckingham. Camilla poinformowała media, ale też organizację PETA (walczącą o prawa zwierząt), że na dworze królewskim nie będzie więcej ubrań z futrem.
Cóż, trzeba przyznać, że działania królowej, chociaż są dość radykalne, to godne pochwały i przyjazne dla środowiska.
Zobacz też:
Oficjalny portret króla Karola III wywołał poruszenie. Padły pytania: "Czy to żart?"
Nowe wieści z pałacu ws. choroby króla Karola III. Pojawiły się skutki uboczne