Królowa Camilla ujawniła tajemnicę sprzed wielu lat. Ten jeden szczegół połączył ją na zawsze z Kate
Królowa Camilla wpasowała się w brytyjską rodzinę królewską zdecydowanie lepiej niż ktokolwiek mógłby sądzić jeszcze kilkanaście lat temu. Druga żona Karola III nie jest co prawda faworytką księcia Harry'ego, ale za to utrzymuje dobre relacje z jego starszym bratem i Kate Middleton. Obie wychowywały się zresztą poza blichtrem royalsów i połączyła je jedna specjalna rzecz.
Camilla Parker Bowles raczej nigdy nie będzie mogła o sobie powiedzieć, że jest ulubienicą Brytyjczyków. Wielu z nich zbyt ciepło wspomina księżną Dianę i za dobrze pamięta, jak traktował ją ówczesny mąż, by polubić jego drugą żonę. Nie ma jednak wątpliwości - królowa Camilla powoli zdobywa serca poddanych. Widać to po ostatnim publicznym wydarzeniu Karola III i jego małżonki przed sierpniowym urlopem. Królewska para doczekała się tak ciepłego przyjęcia, że aż polały się łzy.
Obecnie oboje przebywają w Szkocji, gdzie korzystają z tradycyjnego odpoczynku. Na miejscu mogą liczyć na częste wizyty rodziny, w tym ukochanych przez Camillę wnuków. I choć czasem Karol III musi nagle wyjechać i zostawić żonę samą, to pobyt w posiadłości Birkhall jest istnym marzeniem dla dorastającej w okresie dawkowania racji Camilli.
Fani royalsów doskonale wiedzą, że pomimo uzyskanego w 1995 roku rozwodu Camilla Parker Bowles i jej były mąż Tom Parker Bowles utrzymują wyjątkowo przyjacielskie kontakty. Potrafią nawet spotkać się z okazji innych niż rodzinne spotkania. Do jednego z takich zejść doszło, gdy królowa Camilla udzieliła wywiadu byłemu małżonkowi. Tom Parker Bowles jest znanym w całej Wielkiej Brytanii krytykiem kulinarnym, więc rozmowa dotyczyła... jedzenia.
Camilla ujawniła w wywiadzie, że nie jest mistrzynią gotowania. Użyła nawet w pewnym momencie słów: "Można by wypełnić książkę wszystkimi moimi kuchennymi katastrofami". Oprócz tego cofnęła się też jednak do przeszłości, by opowiedzieć o latach młodości. Jak się okazuje, dla całej rodziny ulubionym momentem posiłków był deser, ale niekoniecznie dla samej Camilli.
"Zawsze musieliśmy skończyć wszystko, co było na talerzy, żeby dostać pudding. To nie był takie wielki problem, jeżeli chodziło o pudding ryżowy. Nie znosiłam go" - wyznała żona Karola III.
Pomimo tego małego kulinarnego zgrzytu, Camilla wspomina tamte lata niezwykle ciepło: "Dorastałam w kochającym domu, którego sercem było dobre jedzenie" - mówiła. Choć królowa pamięta lata racji żywnościowych, to jeszcze mocniej zapadła jej w pamięć produkcja własna całego warzywniaka. Jej rodzina hodowała pomidory, melony, groszek, marchewki i młode ziemniaki. Wszystko to potem na jedzenie zamieniała jej matka, która była "spełnioną kucharką".
Co ciekawe, młodą Camillę łączy to z Kate Middleton. Księżnej Walii również bardzo zależy na tym, by jej dzieci dorastały z przydomowym ogródkiem. Jak wyznała w 2019 roku, royalsi sami hodują "marchewki, fasolę", a "buraki to prawdziwy faworyt, Louis go po prostu uwielbia". Z kolei ulubionym warzywem księżniczki Charlotty są ziemniaki, a Camilla niemal codziennie je awokado: "Jadłam awokado w domu i z początku go nienawidziłam. A dziś jem je prawie codziennie" - wyznała. Zazdrościcie?
Zobacz też:
Co stanie się z królową Camillą w razie nagłej śmierci Karola III? Nie będzie jej lekko
Ujawnili długo skrywany sekret Karola III. Co z Williamem i jego synem?
Książę William uraził cały naród. Nie do wiary, czym ich zdenerwował