Królowa Elżbieta II kończy 90 lat!
Królowa Elżbieta II 21 kwietnia obchodzi 90.urodziny! Jak wygląda jej dzień i czemu się poświęca?
Miała niespełna 26 lat, gdy zasiadła na tronie. Jest najdłużej panującym monarchą w historii brytyjskiej korony. Każdy dzień królowej, przewrotnie, jest równie przewidywalny, jak wypełniony nowymi doświadczeniami. W trakcie swojego panowania odbyła przeszło 260 oficjalnych podróży, odwiedziła 129 krajów, stawiła się na niezliczonych spotkaniach i imprezach. Poznała setki tysięcy osób.
Niemal każdy dzień jednak zaczyna tak samo. Królowa budzi się o godz. 8, a właściwie jest budzona przez osobistego dudziarza, który wygrywa dla niej radosną melodię. Jeszcze w łóżku, w pojedynkę, bo osobne sypialnie z księciem Filipem mają od lat 50., wypija filiżankę kawy z mlekiem i cukrem. W tym czasie pokojówka szykuje dla niej kąpiel i garderobę. Przy wannie nie może zabraknąć ulubionych kosmetyków marki Roger&Gallet.
Po kąpieli krótka wizyta fryzjerki. Na makijaż nie poświęca nigdy więcej niż kilka minut. O 9 Elżbieta II zasiada z mężem do śniadania. Ulubione danie? Jajecznica na bekonie i tost z marmoladą. Popite chińską herbatą z mlekiem, ale bez cukru.
Czytaj dalej na następnej stronie...
Wbrew pozorom, jeśli królowa nie ma zaplanowanych obowiązków poza Pałacem Buckingham, wcale nie próżnuje. Czyta listy, dotychczas otrzymała ich ponad 3 mln! Odpisuje, wypełnia kartki okolicznościowe, samych świątecznych wysłała już prawie 38 tys.
Jako pierwsza władczyni w 1976 roku napisała pierwszy mail, a od 2 lat udziela się na Twitterze. Czyta raporty z 620 organizacji charytatywnych, którym patronuje. Robi prasówkę. Interesują ją szczególnie wyniki wyścigów konnych. Wieczory najbardziej lubi spędzać w domu. Z mężem, czasem odwiedza ją ktoś z rodziny. Oby tylko nie w niedzielę, bo wtedy, jak wielu Brytyjczyków, królowa zasiada przed telewizorem i ogląda swój ulubiony serial ,,Downton Abbey".
Kąpiel bierze przed kolacją. Przed snem wypija ulubiony koktajl - mieszankę ginu i likieru Dubonnet, i robi zapiski w dzienniku. Zasypia przed północą.