Królowa Elżbieta II na zdjęciach sprzed roku i obecnych. „Przygarbiona, szczuplejsza”
Królowa Elżbieta II w kwietniu tego roku skończyła 96 lat. Nikt nie oczekuje, że w tym wieku będzie tryskać energią, jednak Brytyjczycy od dłuższego czasu niepokoją się stanem monarchini. Porównanie zdjęć sprzed roku i obecnych potwierdza, jak bardzo zmizerniała.
Królowa Elżbieta II 21 kwietnia skończyła 96 lat, jednak jej urodziny zbladły w obliczu jubileuszu, z którego Brytyjczycy są szczególnie dumni. 2 czerwca w Wielkiej Brytanii rozpoczęło się czterodniowe świętowanie 70-lecia wstąpienia królowej na tron. Wprawdzie królowa objęła tron nie 2 czerwca, lecz 6 lutego, jednak ponieważ datę wstąpienia na tron i datę koronacji dzieli niemal półtora roku, Brytyjczycy postanowili połączyć te dwie daty i zmienić je w wielkie święto, z paradą wojskową, pokazem akrobatyki powietrznej, koncertem i cyklem imprez masowych.
Mają z czego być dumni. Brytyjska królowa jest nie tylko najdłużej panującym żyjącym monarcha na świecie, lecz także drugim w historii świata. Brakuje jej zaledwie 2 lat i trzech miesięcy, by pobić rekord Ludwika XIV, znanego jako „król słońce”, zasiadającego na francuskim tronie od 1643 do 1715 roku.
Sędziwa monarchini, która od śmierci męża w kwietniu zeszłego roku nie imponuje zdrowiem, z okazji obchodów Platynowego Jubileuszu sprawiała wrażenie znacznie bardziej energicznej niż ostatnio. Niestety, porównanie zdjęć sprzed roku z obecnymi, na których zresztą królowa występuje w niemal identycznej sukience, odsłoniło smutną prawdę.
Jak ocenia ekspertka od spraw związanych z rodziną królewską w rozmowie z portalem news.com., Brytyjczycy ciągle chcą widzieć ukochaną monarchinię jako kobietę w pełni sił, jednak czas i ciężar obowiązków są nieubłagane:
Te same obawy wzbudziło opublikowane 2 lutego na oficjalnej stronie rodziny królewskiej na Instagramie zdjęcie królowej, przeglądającej listy z gratulacjami z okazji 70-lecia objęcia tronu.
Wprawdzie na twarzy królowej gości szeroki uśmiech i sprawia wrażenie radosnej i zrelaksowanej, jednak uwadze mediów nie umknął pewien niepokojący szczegół. Chodzi o złoty zegarek, który po prostu wisi na nadgarstku monarchini. Po szerokości bransoletki widać, jak bardzo królowa schudła w ostatnim czasie.
Niestety, od śmierci męża, księcia Edynburga, który był wielką miłością królowej, a także, zwłaszcza od czasu, gdy wiek i siły nie pozwalały mu już na prowadzenie hulaszczego trybu życia, ogromnym wsparciem, Elżbieta II regularnie podupada na zdrowiu.
Odkąd w październiku królowa pojawiła się w Opactwie Westminsterskim wsparta na lasce, ciągle odwołuje lub przekłada oficjalne obowiązki, W tym samym miesiącu brytyjska monarchini musiała zrezygnować z dwudniowej podróży do Irlandii Północnej, a krótko potem została poddana hospitalizacji. 1 listopada nie zjawiła się na szczycie klimatycznym w Glasgow, w końcu doszło już nawet do tego, że po raz pierwszy od 51 lat nie wzięła udziału w zgromadzeniu Kościoła Anglii, a na dodatek w lutym tego roku przyplątał się covid. Jak ocenia Daniela Elsner:
Też to widzicie?
Zobacz też:
Najpierw afera z Rafalalą, a teraz to. Fabijański nie zamierza już milczeć
Khloe Kardashian w za małym bikini. Pokazała za dużo?
***