Królowa Elżbieta II nie żyje?! Wiadomość obiegła świat!
Królowa Elżbieta II (93 l.) jest najdłużej panującą królową w historii Wielkiej Brytanii. Wszyscy zdają sobie sprawę z jej sędziwego wieku, ale jednak informacja, która wypłynęła z Anglii, zmroziła poddanych i fanów rodziny królewskiej na całym świecie. W mediach pojawiły się wieści jakoby królowa miała nie żyć. Pałac wydał już w tej sprawie oświadczenie.
Rodzina królewska wywołuje spore emocje na całym świecie. Skandale, śluby, ciąże i narodziny dzieci na brytyjskim dworze, to coś, co budzi zainteresowanie. Nikt chyba jednak nie czeka na tę najsmutniejszą wieść - na informację o śmierci królowej.
Kilka dni temu w mediach społecznościowych zaczęła krążyć plotka o tragicznym wydarzeniu. Na Twitterze pojawił się post, w którym można było przeczytać, że królowa Elżbieta II zmarła z powodu niewydolności serca.
Przypomnijmy, że monarchini zasiada już na tronie od 67 lat. Codziennie zaskakuje dobrą kondycją i żywotnością i okazuje się, że nadal cieszy się dobrym zdrowiem. Informacja o jej śmierci okazała się być na szczęście fałszywa.
Głos w tej sprawie zabrał szybko redaktor naczelny portalu Royal Central, który w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze napisał:
"Widzę, że nadeszła już ta pora, w której muszę rozwiać plotki o śmierci Jej Królewskiej Mości. Królowa nie umarła, żyje i ma się dobrze. Z niecierpliwością oczekuje na przybycie prezydenta Donalda Trumpa i innych światowych przywódców w Pałacu Buckingham we wtorek podczas przyjęcia NATO".
Po sprzecznych informacjach pod Pałacem zaczęli gromadzić się fotoreporterzy, którzy mieli nadzieję na zobaczenie królowej. W końcu im się to udało, a królowa wyglądała doskonale.
Co w przypadku gdy jednak dojdzie do tej smutnej okoliczności? Wielka Brytania jest na to oczywiście przygotowana i istnieje cały plan związany ze śmiercią królowej. Operacja ta nosi nazwę "London Bridge" i zawiera w sobie opis wszystkich procedur, jakie zostaną uruchomione tuż po śmierci Elżbiety II.
Najpierw poinformowany jest o tym premier, następnie wieść trafia do mediów. Wszystkie programy telewizyjne są przerywane, a dziennikarze ogłaszający informacje w telewizji muszą być ubrani oczywiście na czarno. Następnie nadchodzi czas żałoby narodowej, która potrwa 12 dni i przygotowywany jest pogrzeb państwowy.
Dodatkowo w tym dniu zamykana jest giełda i wszystkie banki. Miejmy nadzieję jednak, że ten przykry dzień jeszcze długo nie nastąpi.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: