Królowa Elżbieta II postawiła pałac Buckingham na równe nogi! Wielki smutek

Brytyjskie tabloidy donosiły ostatnio, że monarchini miała nadzieję, że tegoroczne święta będą dla niej czasem pojednania z rodziną. 

Królowa spotykała się z bliskimi w posiadłości Sandringham w Norfolk. Wiele wskazuje na to, że tegoroczna wigilia będzie zupełnie inna. Wszystko przez pandemię koronawirusa i rozprzestrzenianie się mutacji Omikron.

W Wielkiej Brytanii wskaźniki zakażeń biją kolejne rekordy, a rząd ogłosił kolejne restrykcje.

Królowa zarządziła więc, że ograniczy kontakty z rodziną do minimum. W mediach pojawiły się też wieści, że Boże Narodzenie może spędził całkiem sama! Teraz jednak "The Sun" przekazał informacje, że Camilla i Karol na to nie pozwolą.

"Nie zdziwiłbym się, gdyby książę Karol i Camilla, książę Andrzej i ewentualnie książę Edward i Sophie Wessex, a może i inni dołączyli do królowej na lunch" - stwierdził królewski komentator w rozmowie z "The Sun".

Okazuje się, że osób może być zdecydowanie więcej...

"Bardziej prawdopodobne jest to, że będzie to tuzin osób, a nie 30, tak, jak w Sandringham. [...]. Nie wierzę, że zostanie kompletnie sama, więc jestem pewien, że niektórzy członkowie rodziny dołączą do niej tego dnia" - dodał informator.

Tabloidy z Wysp donoszą, że rodzina spotka się w prywatnej kaplicy, ale lubiące wysokoprocentowe trunki osoby nie zabawią zapewne w Sandringham zbyt wiele czasu. W tym roku rodzinę królewską ma czekać jeszcze jedna, dość istotna zmiana.

Rodzina królewska będzie miała zakaz spożywania alkoholu. Tak zadecydowała Elżbieta II, która zdecydowała się zrezygnować z alkoholu przed swoim Platynowym Jubileuszem, który będzie obchodzić w przyszłym roku.

Zobacz też:

Szwecja. Rząd wprowadza nowe obostrzenia covidowe

Maja Bohosiewicz przeżyła w dzieciństwie traumę związaną z karpiem

Agnieszka Woźniak-Starak ma nowego chłopaka. Tak zareagowała była teściowa!