Królowa Elżbieta II wciąż się z tym nie pogodziła! Mało kto na ją od tej strony!
Rozwody w rodzinie, młoda kochanka premiera, homoseksualny ślub kuzyna… To wszystko za dużo jak dla konserwatywnej królowej Elżbiety II. (93 l.).
Rok 1936. Elżbieta ma 10 lat. Jest wyjątkowo dojrzała emocjonalnie jak na swój wiek. Zamiast się bawić, woli spędzać czas z dorosłymi. Interesuje ją wszystko, co się wokół niej dzieje. A w tym czasie na brytyjskim dworze aż wrze.
Zasiadający od kilku miesięcy na tronie starszy brat jej ojca, bezdzietny kawaler Edward VIII, ma romans z Amerykanką, dwukrotną rozwódką.
Co więcej, nie kryje, że zamierza ją poślubić! Rodzina królewska jest oburzona jego zachowaniem. Wszyscy nieustannie rozprawiają o moralności, etykiecie, obowiązkach wobec Wielkiej Brytanii.
10-latka jeszcze nie wie, że za chwilę stryj zostanie zmuszony do abdykacji, tron obejmie jej ojciec, a ona sama zostanie jego następczynią. Ale wie jedno - zachowanie Edwarda jest niedopuszczalne i niegodne króla! Kręgosłup moralny, który w tym czasie wyrobiła sobie przyszła królowa, towarzyszy Elżbiecie II po dziś dzień. Gdy 16 lat po abdykacji stryja została królową, wciąż pamiętała jego występek.
Co więcej, żywiła do niego osobistą urazę za to, że swoim ustąpieniem z tronu zmienił bieg historii, zrzucając odpowiedzialność za kraj na jej ojca, a później na nią. Jako młoda królowa nie zgodziła się więc na prośbę stryja, by po latach na wygnaniu wrócił do Wielkiej Brytanii.
Wtedy jeszcze Elżbieta II wierzyła, że będąc konsekwentną i stanowczą, potrafi trzymać w ryzach całą rodzinę i panować nad ich osobistymi decyzjami. Wkrótce jednak musiała pogodzić się z tym, że jej bliscy podejmują niezgodne z jej kodeksem moralnym decyzje. Najpierw zawiodła ją rodzona siostra Małgorzata, rozwodząc się w 1978 roku ze swoim mężem.
***
Czytaj więcej na kolejnej stronie:
Później to samo zrobiły jej dzieci: w 1992 roku rozwiodła się jej córka Anna, a w 1996 roku roku synowie Karol i Andrzej. Wszystkie te doświadczenia sprawiły jednak, że Elżbieta II powoli łagodniała. W 2005 roku zgodziła się na ślub swojego następcy tronu z rozwódką Kamilą Parker Bowles.
Była to najtrudniejsza z podjętych przez nią decyzji, gdyż królowa musiała wtedy przyznać przed samą sobą, że nadszedł czas na zmiany. Ślub jej wnuka Harry- ’ego z amerykańską aktorką, mulatką, a do tego rozwódką, Meghan Markle, nie był już dla niej tak wielkim przeżyciem.
Co więcej, królowa z radością przyjęła wybrankę Harry’ego, mając nadzieję, że wniesie ona odrobinę nowoczesności na wciąż skostniały brytyjski dwór. O zmianie poglądów Elżbiety II na rozwody może też świadczyć ciepłe przyjęcie nowego premiera Wielkiej Brytanii, Borisa Johnsona (52 l.).
Polityk nie ukrywa swojego związku z 26 lat młodszą od niego Carrie Symonds, choć jeszcze nie rozwiódł się ze swoją drugą żoną, Mariną Wheeler (są małżeństwem od 25 lat i mają czworo dzieci). Tym samym Boris Johnson jest pierwszym w historii premierem Wielkiej Brytanii, który na Downing Street 10 - w siedzibie wszystkich brytyjskich szefów rządu - zamieszkał z kobietą, z którą nie jest po ślubie.
Zgodnie z tradycją królowa zaprosiła nowego premiera do Pałacu Buckingham tuż po objęciu przez niego urzędu. Przyjęła go bardzo ciepło, nie dając po sobie poznać, czy ma jakiekolwiek zastrzeżenie wobec jego osoby. Jednak Elżbieta II jeszcze nie jest gotowa na inne zmiany.
Wciąż nie akceptuje związków homoseksualnych. Przykładem jest jej postawa wobec kuzyna, lorda Ivara Mountbattena, który rok temu wziął ślub ze swoim partnerem Jamesem Coylem. Tuż przed pierwszą rocznicą ślubu lord powiedział mediom, że królowa jeszcze nie pogodziła się z jego decyzją.
"Oni naprawdę o tym nie mówią. Chodzi mi o to, że członkowie rodziny królewskiej nie dogadują się zbyt dobrze. Mój partner jeszcze nie poznał królowej. I dodał, że jego była żona oraz dzieci zaakceptowali jego niestandardowe małżeństwo" - wyżalił się kuzyn królowej.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: