Królowa Letycja planuje kolejną ciążę?! To byłaby dopiero niespodzianka!
Królowa Letycja (45 l.), jest ulubienicą Hiszpanów, którzy marzą, by ich władczyni urodziła jeszcze jedno dziecko. Okazuje się, że jest to nie tylko pragnienie poddanych, ale także i samej Letycji, która chciałaby mieć syna!
Spotkanie w ramach imprezy organizowanej przez Fundację Kobiety dla Afryki w Madrycie. Wyjazd do Barcelony na rozdanie nagród księżniczki Girony. Spotkanie z głuchoniemymi. Kalendarz hiszpańskiej królowej Letycji jest wypełniony do ostatniego miejsca. Media śledzą każdy jej krok i bacznie zwracają na nią uwagę.
Wyliczając ceny sukienek i precjozów, które królowa miała na sobie. Tak jak to miało miejsce w przypadku spotkania Fundacji Kobiet dla Afryki, gdy media wyliczyły, że spódnica w kwieciste wzory projektu Adolfo Domingueza, w której pojawiła się królowa kosztowała około 180 euro oraz dodając, że Letycja miała kolczyki znanej marki ze słodkowodną perłą, w których już pokazała się wcześniej na jednej z imprez w 2015 roku! Tak wyglądają ostatnie miesiące życia królowej Letycji.
I nie ma się co temu dziwić, bo młoda monarchini ma coraz mocniejszą pozycję na hiszpańskim dworze królewskim. Letycja królową jest od 18 czerwca 2014 roku, kiedy jej mąż, ówczesny książę, Filip (50 l.) objął tron po abdykacji ojca, króla Juana Carlosa (80 l.).
Należy jednak pamiętać, że jej droga na tron nie była łatwa. Pochodząca z ludu Letycja nie dość, że była dziennikarką, to też rozwódką. Początkowo nie cieszyła się zbyt wielką popularnością wśród Hiszpanów. Uważano ją za wyniosłą, a czasami nawet arogancką. Trochę jej wizerunek zmienił się po urodzeniu pierwszej córki Leonory w 2005 roku.
Dwa lata później, 31-letnia siostra Letycji, Erika popełniła samobójstwo. Erika chorowała na anoreksję i depresję. Na pogrzebie księżniczka Letycja pojawiła się będąc w szóstym miesiącu ciąży. Na jej twarzy widać było morze łez. Autentycznie cierpiała i była załamana. Hiszpanie w końcu zobaczyli współczującą, pełną empatii osobę, która nie kryje swych emocji. Taką ją pokochali i tak jest oczywiście do dziś. W kolejnych latach hiszpańskim dworem wstrząsały skandale.
Gdy w 2008 kraj zmagał się z wielkim kryzysem ekonomicznym, król Juan Carlos poleciał na koszt podatnika do Botswany... polować na słonie! Dwa lata później wykryto, że mąż księżniczki Cristiny, siostry Filipa zdefraudował 6 milionów euro. Tego było za dużo. Coraz więcej Hiszpanów zaczęło domagać się ustąpienia króla Juana Carlosa z tronu. I właśnie w takiej atmosferze w 2014 roku królem i królową zostali Filip i Letycja.
Jedną z pierwszych decyzji młodego króla było pozbawienie siostry tytułu księżnej. Letycja na uznanie musiała nieco dłużej poczekać ale i jej ostatecznie się udało. Po koronacji Letycja postanowiła udowodnić, że potrafi być niezwykle skromną monarchinią.
Chociaż jej ulubieni projektanci to Hugo Boss i hiszpański Felipe Varela, często też nosi ubrania rodzimej marki odzieżowej z sieciowych sklepów. Nie są to stroje, które oszałamiają swoją ceną. Co więcej, królowa nie boi się pojawiać w tych samych kreacjach kilka razy. Posłała wprawdzie córki do prywatnej szkoły, ale jak podkreślają media, nie jest ona najdroższa w hiszpańskiej stolicy.
Ot, zwykła prywatna szkoła. Mama dość często zawozi i odbiera córki. Leonora i Sofia mają dobry kontakt z koleżankami z klasy, które mogą odwiedzać je bez ograniczeń w królewskim domu. Mama często chodzi też z córkami na ogólnodostępny basen.
To, na dość jednak konserwatywnym hiszpańskim dworze królewskim, nie wszystkim się podoba. Dlatego symptomatyczna była scena podczas tegorocznej Wielkanocy, gdy po uroczystej mszy królowa Sofia (79 l.) chciała sfotografować się z wnuczkami, ale jej synowa była temu przeciwna.
Letycja podeszła do córek i zasłoniła je przed obiektywami aparatów. To wywołało spięcie. Nie jest bowiem tajemnicą, że królowa Sofia nie pochwala sposobu wychowania wnuczek. Od kwietniowej scysji Letycja kilka razy deklarowała, że sposób wychowania dzieci to wyłącznie jej i męża sprawa.
W jednym z ostatnich wywiadów królowa zapowiedziała, że razem z mężem oraz córkami zamierzają spędzić wakacje w Hiszpanii, bo są przecież normalną hiszpańską rodziną! Po czterech latach spędzonych na tronie, Letycja już nie obawia się stawiać na swoim. Jest dziś królową i ma plan na najbliższą przyszłość...
Niedawno pojawiła się dość sensacyjna informacja. Okazuje się, że król pragnie mieć jeszcze jedno dziecko, najlepiej syna. Okazuje się, że o synu marzy również jego małżonka. Dobrze wie, że jej małżonek ma dwie starsze siostry, podobnie jak oni mają teraz dwie córki. Na przeszkodzie stoi jednak dojrzały już wiek królowej. W dzisiejszych czasach nie wydaje się to być jednak przeszkodą absolutnie nie do pokonania...
***
Zobacz więcej materiałów wideo: